Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Będzie nowa nawierzchnia na ul. Krętej w Piotrkowie

Karolina Wojna
Przy Krętej mieszka radny Mariusz Staszek, ale z jej remontu cieszą się wszyscy mieszkańcy
Przy Krętej mieszka radny Mariusz Staszek, ale z jej remontu cieszą się wszyscy mieszkańcy Dariusz Śmigielski
Urzędnicy i mieszkańcy cieszą się z ul. Krętej, a radni pytają czy warto było wydać 2 mln zł na przebudowę bocznej ulicy.

Mieszkańcy ul. Krętej na święta dostaną od miasta nową nawierzchnię swojej ulicy. Czekająca na odbiór inwestycja obejmowała rozbudowę 640-metrowego odcinka drogi, od ulicy Spacerowej do ulicy Wschodniej wraz ze skrzyżowaniami z ulicami: Jerozolimską, Wschodnią, Poleśną, Spacerową i Piaskową oraz budowę kanalizacji deszczowej wraz ze zbiornikiem retencyjnym. Jak podkreśla na swojej stronie magistrat, przy Krętej powstał chodnik z kostki betonowej, "którego tutaj nigdy nie było".

Urzędnicy i mieszkańcy się cieszą, tymczasem radni znów pytają o celowość inwestycji, która kosztowała budżet miasta około 2 miliony złotych.

- A w pierwszym projekcie było to bodajże 4 mln zł - przypomina Tomasz Sokalski (Lewica), który od początku pyta o zasadność takiego zakresu przebudowy peryferyjnej ulicy.

- Rolnicza ciągle czeka, Podleśna się sypie, a my budujemy Krętą wraz ze zbiornikiem retencyjnym, którego nie można było budować przy innych ulicach w centrum np. Słowackiego - podnosi radny. - Wiem, że Kręta potrzebowała remontu, bo była robiona najgorszą metodą, tzw. emulsyjno-żwirową, ale czy potrzebny był aż taki zakres robót?

Małgorzata Majczyna, dyrektor biura inwestycji i remontów w UM w Piotrkowie nie ma wątpliwości, że był potrzebny. - To była dziura na dziurze, jak na Ukrainie - mówi.

Dla tej części miasta, jak podkreśla dyrektor Majczyna, niepozorna Kręta jest skrótem dla jadących od Rakowskiej, stąd jej przebudowa była planowana od dawna. Z kolei zbiornik retencyjny, jak przypomina, jest tymczasowy do czasu budowy kanalizacji przy ul. Rolniczej. Na tę inwestycję miasto już szykuje dokumentację. Na swój chodnik czekają też mieszkańcy ul. Wschodniej. - Czym oni różnią się od tych z Krętej? - pyta retorycznie Majczyna.

Na pewno na ich ulicy nie mieszka radny, z którego nazwiskiem łączony jest szeroki zakres remontu Krętej.

- To bardzo wąskie myślenie - ucina Mariusz Staszek, radny prezydenckiego Razem dla Piotrkowa. Jak zaznacza, przebudowa Krętej to krok w kierunku rozwoju miasta, bo daje dojazd do ul. Piaskowej, przy której piotrkowski deweloper chce wybudować osiedle domków jednorodzinnych.

- Pojawiają się takie zarzuty, ale dla mnie ta ulica mogła nie być robiona, bo akurat pod moim domem asfalt był w najlepszym stanie - dodaje radny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto