Tymczasem - jak się okazuje - wydział inwestycji i remontów piotrkowskiego magistratu od ponad roku prowadzi postępowanie administracyjne zmierzające do zlokalizowania w tym miejscu boiska. To o tyle dziwne, że z powodu protestów społecznych miasto wycofało się z budowy na dawnym cyklodromie planowanego tam pierwotnie kompleksu orlik. Decyzje o lokalizacji placu do gry w piłkę dwukrotnie uchylało Samorządowe Kolegium Odwoławcze. Teraz wygląda na to, że jest kilka niezależnych inicjatyw różnych środowisk, a każde chciałoby na cyklodromie coś innego.
- Nasze działania w tej sprawie, zapoczątkowane już kilka lat temu, a od roku prowadzone w ramach Stowarzyszenia na rzecz Skweru Pamięci "Cyklodrom", są pomijane - zwraca uwagę Robert Bartosiak. - Chce-my, by był to kompleks parkowy, skwer, a nie kompleks sportowy. Najbardziej przykre jest jednak, że nie pyta się o zdanie najbardziej zainteresowanych.
Błażej Torański, rzecznik magistratu, uważa, że dziś dyskusja o tym, co będzie z cyklodromem, jest jałowa, bo w tym roku i tak nie ma na niego ani grosza. Przyznaje, że jest plan, by stworzyć tu obiekt rekreacyjny z trawiastym boiskiem, małą architekturą i placem zabaw.
- Władze nie forsują boiska wbrew ludziom, bo zrezygnowaliśmy z orlika i poszliśmy na kompromis z mieszkańcami, ale wszystkie zamiary spotykają się z protestem - dodaje.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?