Po batalii rujnującej dla odmiany nerwy tego chorego, sąd Rzeczypospolitej Polskiej prawomocnym wyrokiem nakazał wypłacanie mu dożywotnio renty z wyrównaniem za trzy lata, ale organ rentowy ma wymiar sprawiedliwości tam, gdzie słońce nie dochodzi, więc pan Robert, któremu z braku leków nogi już gniją, jest na utrzymaniu ojca rencisty.
Nie ma w słowniku ludzi kulturalnych słów, które mogłyby dostatecznie obelżywie określić tupet i bezczelność takiego urzędasa. Idąc śladem wytyczonym przez swych rozrzutnych poprzedników, prezes funduje sobie laurkę za pieniądze podatników. Tej szmiry umieszczonej w internecie nikt nie ogląda, za to - według biura prasowego Zakładu - gniot wyświetlany jest w poczekalniach wszystkich jednostek ZUS-u. Chyba dla ziewających portierów, a nie dla umęczonych petentów! Bo przecież ZUS nie ma konkurencji, a fanów - podejrzewam - też niewielu.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?