Bezrobocie w Piotrkowie maleje. A jak jest w gminach?

Z najnowszych danych piotrkowskiego pośredniaka wynika, że w marcu i kwietniu ubyło blisko 750 bezrobotnych. Jeszcze w lutym zarejestrowanych było ponad 9,5 tysiąca osób, a na koniec kwietnia liczba ta spadła do 8.790. Pierwszy kwartał tego roku był ponadto lepszy niż w ub. roku, bo na koniec marca było o 600 bezrobotnych mniej. Stopa bezrobocia w Piotrkowie (13,6 proc.) jest niższa niż w kraju (13,9) i woj. łódzkim (14,6)

- Mamy nadzieję, że ta tendencja się utrzyma - mówi Henryka Gawrońska, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Piotrkowie.

Jak jednak podkreśla, nie ma jednej konkretnej przyczyny, która tłumaczyłaby tak znaczny spadek bezrobocia. Poza firmą Haering Polska w Piotrkowie, która sukcesywnie i stale zwiększa zatrudnienie, w ostatnich miesiącach nie pojawił się pracodawca, który zatrudniłby znaczącą liczbę pracowników.

- Chyba po prostu wielu pracodawców odetchnęło po okresie kryzysu i zwiększa zatrudnienie o parę osób - mówi Henryka Gawrońska. - Nie bez znaczenia jest i to, że w tym roku na stracie mamy znacznie więcej pieniędzy, m.in. na staże i dotacje na działalność niż w ub. roku. Teraz to jest już ponad 16 mln zł, a w ub. roku było 14,4 mln zł.

Jarosław Bąkowicz, rzecznik piotrkowskiego magistratu, podkreśla, że sytuacja gospodarcza w głównej mierze zależy od polityki rządu i parlamentu, ale samorząd Piotrkowa nie siedzi z ,,założonymi rękami".

- Inwestujemy w drogi, budownictwo, stwarzamy warunki godnego i bezpiecznego zamieszkania oraz kształcenia i wypoczynku - mówi Bąkowicz. - Klimat inwestycyjny Piotrkowa nie tworzy tylko infrastruktura, ale też bogata oferta kulturalna i sportowo-rekreacyjna, bo inwestorzy zwracają uwagę na to, czy w mieście jest możliwość wypoczynku i relaksu po pracy.

Rzecznik dodaje, że prezydent Piotrkowa, rozmawiając np. z głównymi wykonawcami inwestycji, zwraca uwagę na to, by, jako podwykonawcy zatrudniane były piotrkowskie firmy. Tak też stało się w przypadku modernizacji oczyszczalni ścieków, gdzie ponad 60 proc. firm podwykonawczych to m.in. firmy usługowe, budowlane, geodezyjne, ochroniarskie i sprzątające z Piotrkowa.

Sytuacja na rynku pracy poprawiła się nie tylko w Piotrkowie, ale też w powiecie. Liczba bezrobotnych, przynajmniej po kilkanaście osób, spadła praktycznie w każdej gminie. Nieco tylko (porównując dane na koniec marca 2013 i tego roku) wzrosła w Czarnocinie i Grabicy, ale to gminy, gdzie bezrobocie i tak jest niewielkie.

Znaczące spadki liczby bezrobotnych odnotowały gminy Wolbórz i Gorzkowice. Wolbórz dysponuje dużym centrum logistycznym, dobrze radzącą sobie hutą szkła ,,Finezja" i zakładem przetwórstwa drobiu. W Gorzkowicach z kolei wprawdzie największym pracodawcą wciąż pozostaje jedynie Consolis Polska, ale wielu mieszkańców dojeżdża do pracy w Piotrkowie. Jak duży jest ruch między Gorzkowicami, a Piotrkowem świadczy chociażby liczba busów kursujących na tej trasie.

- U mnie w urzędzie też pracują dwie osoby - mówi Henryka Gawrońska.

Duże bezrobocie utrzymuje się w mieście i gminie Sulejów (na koniec kwietnia w sumie blisko 900 osób). Dodatkowo, jeśli porównamy podobne wielkością i liczebnością gminy, to okazuje się, że duże bezrobocie (w stosunku do np. Gorzkowic, gdzie na koniec kwietnia było 403 bezrobotnych) jest w gminach: Moszczenica (623), Rozprza (623) i Wola Krzysztoporska (521).

Jak mówi Artur Cubała, zastępca wójta Rozprzy, gmina jest duża, ale w większości rolnicza i bez znaczącego przemysłu. Jest jednak światełko w tunelu.

- Mamy już ustanowiony plan zagospodarowania dla ponad 200 hektarów atrakcyjnych inwestycyjnie terenów przy drodze krajowej nr 1 i liczymy, że jesienią tereny te wejdą do Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej - mówi zastępca wójta, dodając, że w perspektywie takie rozwiązanie na pewno ściągnie inwestorów, którzy utworzą nowe miejsca pracy.