Długi rolników w Piotrkowie i powiecie. Ile musi oddać rekordzista?

Z danych Krajowego Rejestru Długów wynika, że statystyczny dłużnik w tej branży w trybunalskim grodzie i powiecie ma do spłacenia ok. 24-26,5 tys. zł. Zadłużonych jest 30 osób, a rekordzista jest winien 182 tys. zł.

Z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że 92 proc. rolników wskazuje na rozmaitego rodzaju przeszkody, które utrudniają im prowadzenie biznesu.

Czytaj także Firmy z Piotrkowa i powiatu muszą oddać aż 20 mln zł

- Przyczyn zadłużenia można szukać nie tylko w niskich cenach skupu płodów rolnych, których nie zrekompensował nawet wzrost cen ziemniaków i kukurydzy - mówi Adam Łącki, prezes zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej. - Eksperci SGH podają, że zmniejszyły się też oszczędności gospodarzy i jak rolnicy sami przyznają, będą się zmniejszać jeszcze bardziej. Co prawda, przełom roku był dla rolników momentem, w których część z nich postanowiła spłacić zaległe zobowiązania za pieniądze ze sprzedanych produktów rolnych lub inwentarza jednak w gospodarstwach zaczęły się przygotowania do kolejnego sezonu. A to oznacza ponowne sięganie po pożyczki czy kredyty - wyjaśnia.

Łódzkie zadłużone na miliony

Jeśli chodzi o województwo łódzkie, to łączne zadłużenie rolników, leśników i rybaków wynosi 23 mln zł. Statystyczny dłużnik w tej branży musi zapłacić aż 37,7 tys. zł i jest to tylko o 14 tys. zł mniej niż wynosi średnia krajowa.

Jak podaje Andrzej Kulik, rzecznik prasowy Krajowego Rejestru Długów i dyrektor Departamentu Analiz Rynkowych i Komunikacji, najwięcej dłużników zanotowano w Łodzi - 617. Muszą oni spłacić zobowiązania na łączną kwotę 3,9 mln zł. Niewiele lepiej jest w powiecie pabianickim - 2,1 mln zł i zgierskim - 2,1 mln zł. To właśnie w powiecie pabianickim zanotowano też największe średnie zadłużenie, które wynosi 110,5 tys. zł i największe ogólne zadłużenie w woj. łódzkim. Rekordzista musi oddać aż 1,6 mln zł długu.

Najmniejsze zadłużenie jest natomiast w powiecie zduńskowolskim - 106,2 tys. zł i opoczyńskim - 196,4 tys. zł.

W całym kraju prym w niepłaceniu wiodą jednak gospodarze z Wielkopolski, gdzie 1 037 firm z tego sektora ma do oddania 67,3 mln złotych. Tuż za nimi są rolnicy, leśnicy i rybacy z woj. mazowieckiego, który zadłużenie wynosi 60 mln złotych. Rekordzista mieszka jednak w Częstochowie, a jego dług sięga 10,6 mln złotych. Warto dodać, że w całym kraju zobowiązania pracowników w tej branży to aż 484 mln zł.

Dopłaty bezpośrednie przez internet - "Rolnicy nie powinni się bać"