Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dłużnicy w piotrkowskich spółdzielniach, są na nich sposoby

Katarzyna Renkiel
Marek Potrzebowski, prezes PSM, która jako jedyna daje lokatorom możliwość odpracowania długów
Marek Potrzebowski, prezes PSM, która jako jedyna daje lokatorom możliwość odpracowania długów Dariusz Śmigielski
Dłużnicy w piotrkowskich spółdzielniach. Ok. 5,2 mln zł do zapłaty mają dłużnicy trzech piotrkowskich spółdzielni mieszkaniowych. Najbardziej ociągają się z płaceniem biznesmeni, najmniej emeryci i renciści.

W długach toną lokatorzy wszystkich czterech spółdzielni mieszkaniowych na terenie miasta, ale nie każda ten fakt chce ujawniać. Najbardziej zadłużeni są lokatorzy Spółdzielni Mieszkaniowej im. Słowackiego, bo na kwotę ponad 3 mln zł. Jest ich przeszło 1,5 tys. - Najwięcej, bo aż 930, mamy dłużników, którzy zalegają z opłatami do jednego miesiąca - mówi Władysław Michalak, prezes spółdzielni. Pozostali nie płacą od co najmniej 9 m-cy. 11 osób jest winnych spółdzielni po minimum 10 tys. zł, a rekordzista ma do spłacenia ok. 68 tys. zł. Jak dodaje prezes, prawdziwy wysyp dłużników jest w maju, gdy nadchodzi czas komunii oraz w okresie wakacyjnym, gdy mieszkańcy wyjeżdżają na urlop i dostają rozliczenie za okres grzewczy.

Czytaj także Mieszkaniec Piotrkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej ma dopłacić prawie 4 tys. zł

Jak w takim razie ściągane jest zadłużenie? Spółdzielnia ma dział windykacji. Najpierw próbuje spotkań z lokatorem, wysyła korespondencje, negocjuje, rozkłada na raty, a jeśli to nie przynosi skutku, kieruje sprawę do sądu i komornika. W ostateczności przeprowadza eksmisję. - Zdarzało się jednak, że zadłużony spłacał dług w dniu eksmisji - mówi prezes Michalak. - Nie chcemy nikogo wyrzucać, ale pilnujemy zwłaszcza tych najbardziej zadłużonych osób - dodaje.

Co ciekawe, ze spłatą długów najbardziej ociągają się tu biznesmeni i przedsiębiorcy, a najlepszymi płatnikami są emeryci i renciści.

Inny sposób na dłużników ma natomiast Piotrkowska Spółdzielnia Mieszkaniowa, która daje swoim lokatorom możliwość odpracowania długu. - Oczywiście mamy dział windykacji, który zajmuje się wysyłaniem pism i monitów na bieżąco - mówi Marek Potrzebowski, prezes PSM. - Ale dużo osób korzysta z możliwości odpracowania długu, np. sprzątając klatki schodowe. Można nawet stwierdzić, że część woli odpracować niż zapłacić - dodaje. Tacy lokatorzy zatrudniani są zazwyczaj na pół etatu, a żeby odrobić zaległość w wysokości 2 tys. złotych muszą pracować ok. 2-3 miesiące.
W PSM zadłużonych jest w sumie 1,5 tysiąca osób (w tym 200 z tytułu rozliczenia wody) na łączną kwotę 1,7 mln
zł. To jedyna spółdzielnia w Piotrkowie, która pozwala odpracować dług. Taką możliwość mieli kiedyś także lokatorzy Spółdzielni Mieszkaniowej „Barbórka”, ale jak mówi jej prezes Stanisław Pietrucha, często nie wywiązywali się ze swoich obowiązków, dlatego spółdzielnia postawiła na pisma, komornika i eksmisje.

- Wpisujemy także dłużników do Krajowego Rejestru Długów - dodaje.

Tutaj zadłużonych jest 56 lokali (na kwotę powyżej 1 tys. złotych) na łączną kwotę 487 tys. złotych. W czterech przypadkach konieczne było przeprowadzenie eksmisji, a rekordzista winien jest powyżej 50 tys. złotych.
W Spółdzielni Mieszkaniowej „Karusia” dłużników (posiadających zaległość powyżej 2 m-cy) jest 25
z tendencją wzrostową, ale spółdzielnia nie chce zdradzać ile osób zalega ze spłatą i jaką kwotę są im w sumie winni.

Jak informuje Anna Andrzejewska - Paras z „Karusi”, do osób zalegających powyżej 2 m-cy wysyłane są wezwania do zapłaty.

- W przypadku nie spłacenia zaległości spółdzielnia występuje z pozwem o zapłatę do sądu, a w następnej kolejności z wnioskiem do komornika o podjęcie egzekucji z majątku dłużnika - dodaje.

Oprócz tego występuje również o wpisanie hipotek przymusowych celem zabezpieczenia swoich roszczeń, a także uruchamia procedury pozbawienia praw do lokali oraz eksmisji z lokali. Co pół roku wszystkie osoby posiadające prawo do lokali otrzymują informacje o stanie sald z tytułu opłat. Naliczane są także odsetki ustawowe za ich wnoszenie po terminie. Równolegle do działań windykacyjnych spółdzielnia informuje swoich lokatorów o możliwości uzyskania przez osoby o niskich dochodach dodatku mieszkaniowego oraz skorzystania z zawieszenia rat kredytu mieszkaniowego. Jest także możliwość rozłożenia zaległości na raty w zawieranych ugodach.

Spółdzielnia sprzedała mieszkania z lokatorami. Ponad 2 tys. osób zagrożonych eksmisją

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto