Budowlanka Superszkołą. Co mówią o niej nauczyciele i uczniowie?

Po ciężkim boju stoczonym z III Liceum Ogólnokształcącym w Piotrkowie, ostatecznie z liczbą ponad 4 tys. 800 głosów pierwsze miejsce na podium naszego plebiscytu na Superszkołę, rozgrywanym na piotrkow.naszemiasto.pl, przypadło ZSP nr 3, czyli popularnej budowlance. Jaka jest tajemnica sukcesu?

- Dyrektor przeczytał któregoś dnia w gazecie o tym plebiscycie i zgodnie stwierdziliśmy, że czemu by nie wziąć w nim udziału - mówi Iwona Fijołek, wicedyrektor szkoły. - Oddałam pierwszy głos i na bieżąco śledziłam głosowanie.

Link trafił na stronę główną szkoły, informacja dotarła również do absolwentów.

Zobacz także Wyniki plebiscytu na Superszkołę

- Pomyślałam sobie, że warto odnowić kontakty z byłymi uczniami. Wielu z nich mam wśród znajomych naFacebooku, ale nikogo do głosowania nie zmuszaliśmy - mówi Fijołek. - To był taki sentymentalny powrót do starych lat.

Uczniowie budowlanki szanują swoją szkołę i dbają o nią. Dlaczego?

- Bo w ramach warsztatów sami ją remontują - mówi Iwona Fijołek. - Zresztą wychowujemy najlepszych fachowców, o czym świadczy chociażby wygrana naszego ucznia Walentego Stańczyka w Ogólnopolskim Turnieju Budowlanym.

Ogromny sukces osiągnął również Michał Michalak, który zajął piąte miejsce.

W głosowaniu na Superszkołę uczniowie mobilizowali rodzinę, znajomych, ale i samych nauczycieli.
- Gdy wchodziłam do klasy, pytali mnie, czy już dziś zagłosowałam - śmieje się Iwona Fijołek.

Ogromna dyskusja rozgorzała również na naszym forum, na którym pojawiło się ponad 450 komentarzy. Wśród nich znalazły się m.in. takie: "Sądzę jako matka gimnazjalisty, że taki sondaż może pokazać, powiedzieć coś o szkole, o tym, jaki stosunek mają do niej inni: uczniowie, rodzice... To, ile punktów otrzymuje szkoła, świadczy o jej popularności. I tak pozytywnie odbieram III LO, zaskakuje mnie I LO - jego wynik, ale też niesamowitą popularnością cieszy się Budowlanka, to chyba dlatego, że uczy zawodów cały czas potrzebnych na rynku pracy" "Pani Fijołek - wspaniała kobieta", "Osobiście stawiam na budowlankę , jest dość dobrą szkołą, wiem, co mówię bo chodzę do niej, fajna atmosfera, dużo przyjaciół można spotkać, nauczyciele są dość w porządku", "Chodziłem do budowlanki, ukończyłem technikum, zdałem maturę, egzamin zawodowy i dzisiaj nie żałuję, że spędziłem tam 4 lata... Budowlanka to super szkoła i mam nadzieje że wygra :D".

Wybraliśmy się do szkoły, by zapytać uczniów o atmosferę i nauczycieli.

- Nigdy nie miałem problemu ze znalezieniem się w tej szkole. Pewnie dzięki kolegom - mówi Mateusz, tegoroczny maturzysta. - Najbardziej wymagający są nauczyciele od zawodów, ale jeśli ktoś się uczy, to nie będzie miał problemu. Te cztery lata na pewno będę bardzo miło wspominać. Wtórują mu również Karolina i Monika, które za kilka dni rozpoczną matury.

- Tę szkołę wspominam najmilej ze wszystkich, do których do tej pory chodziłam. Zdecydowanie warto tutaj przyjść - twierdzi Monika. - Dużo chłopaków, mało dziewczyn, przynajmniej nikt się nie kłóci - dodaje ze śmiechem Karolina.

Natomiast według "pierwszaków" atmosfera jest super i z każdym nauczycielem da się dogadać.

Jak się okazuje, wielu absolwentów nie zapomina o szkole i wspomaga ją, np. organizując warsztaty dla obecnych uczniów.

- To szkoła z tradycjami, nierzadko zdarza się, że uczęszczają do niej całe pokolenia, dziadkowie, ojcowie, a później ich dzieci - mówi Iwona Fijołek. - Czasem po latach wspólnie wspominamy ten czas - dodaje.