Stary kucyk Paluszek prosi o życie...

Artykuł sponsorowany
Ponad 500 ocalonych - a ciągle w połowie drogi do mety. Czasem mamy wrażenie, że cofamy się wielkimi krokami - zazwyczaj wtedy, kiedy widzimy takie obrazy, jak z Paluszkiem w roli głównej. Niby tak wiele zrobione, i tak wielki Wasz w tym udział, a jednocześnie obrazy jak ze średniowiecza, jakby prawa zwierząt nie istniały, jakby ktoś wyżej nie miał litości, jakby wdzięczność była przeżytkiem..

http://www.centaurus.org.pl/pozostale/paluszek/
 
Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego że są nieme dla jego tępej percepcji. Mark Twain (1835-1910)

Paluszek spogląda wymownie w obiektyw. Niemy krzyk świdruje nas do wewnątrz i rozrywa. Wzrok ucieka po chwili w bezkresną przestrzeń przed nim. Chudziutki, stary kucyk Paluszek. Kucyk, który całe życie był sam i żył dla kogoś, dla czyjegoś zysku, dla czyjejś zachcianki. Zdany wyłącznie na siebie - u kresu życia świat zamyka przed nim ostatnie drzwi. Słońce nie gaśnie, a czas wcale nie wstrzymuje oddechu. Obojętność - to cała rzeczywistość starego konia. Poza nią tylko skórzany kantar i huk trapu. I dalej nie ma nic.

Paluszek powoli kuśtykając zbliża się do nas. Jak na zwolnionym filmie przestawia skostniałe, sztywne nóżki. Wpatruje się pytająco smutnymi oczami w których tlą się ostatnie iskierki życia. Wtula małe chrapki w nasze ręce i cicho parska. Ociera się siwą grzywą o obiektyw i zastyga w bezruchu - jakby zmęczony, jakby wypalony. Handlarz trąca go patykiem "toż to starsze jak węgiel, po co Wam takie ścierwo.."

To już tu Paluszku, to już meta. Dalej nie ma nic, co by świat przygotował dla starych, spracowanych kucyków. Dalej musisz iść sam, bo w tej ostatniej drodze wszyscy jesteśmy sami, gdy śmierć bierze nas w swoje ramiona. Paluszek odsuwa chrapki, podnosi skołtunioną głowę i beznamiętnie patrzy w niebo. Potem schyla się po trawę, jakby pragnął zabrać ze sobą jej smak, i zapach jesiennej słoty, i kilka podmuchów wiatru. Bo kto wie, czy tam gdzie odchodzą stare kucyki mają w ogóle jesień ?

Handlarz żąda za życie Paluszka oraz transport 1000 zł. Mamy czas do 5 listopada.

Potrzebne są fundusze na leczenie. Paluszek wymaga bardzo dokładnej diagnostyki, cierpi na ochwat, ma problemy z poruszaniem i przyswajaniem pokarmu. Nie podarujemy mu drugiej młodości, ale możemy zwiększyć komfort jego życia, możemy odsunąć Tęczowy Most w czasie, możemy przebyć tę ostatnią drogę razem z nim, aby pewnego dnia zamknął zmęczone oczy pośród tych, których obchodził.
Jeśli zechcesz pomóc Paluszkowi, możesz dokonać wpłaty na konto zbiórkowe lub biorąc udział w naszej cegiełkowej aukcji allegro

Siedziba:
Fundacja Centaurus
ul. Borelowskiego 53/2
51-678 Wroclaw

Konto zbiórkowe
PKO BP 56 1020 5226 0000 6002 0382 1840
 
ALLEGRO
http://allegro.pl/fundacja-centaurus-zdjecie-kucyk-paluszek-i2735879261.html
 
Za każdą pomoc serdecznie dziękujemy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto