Do zdarzenia doszło w piątek tuż przed północą przy ul. Getta Żydowskiego w Zduńskiej Woli. Suczka wydostała się z kojca i zaczęła gryźć się z psem z sąsiedniej posesji. Właściciel tego psa chwycił wiatrówkę i strzelił do suczki. Pocisk przeszedł przez płuca i serce czworonoga. Policję wezwała właścicielka zastrzelonego kundelka. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę i zabezpieczyli wiatrówkę, z której strzelał. 24-letni zduńskowolanin tłumaczył, że nie chciał zastrzelić psa, tylko go wystraszyć. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności do dwóch lat, ograniczenia wolności albo grzywny.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?