Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ŁKS Łódź zremisował pod Jasną Górą z Rakowem

Dariusz Piekarczyk
ŁKS zremisował z Rakowem
ŁKS zremisował z Rakowem Fot. Krzysztof Szymczak
Po raz drugi w tym sezonie ŁKS traci dwa punkty w doliczonym czasie gry. Najpierw w 3. kolejce, kiedy to zremisował w Nie- cieczy 1:1 (0:0) i w środę w Częstochowie. Tu także było 1:1 (0:1).

Pod Jasną Górą łodzianie prowadzili 1:0 aż do drugiej minuty dolczonego czasu gry i wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazywały, że Raków poniesie pierwszą w tym sezonie porażkę w meczu o pierwszoligowe punkty. Niestety, tak się nie stało, ale po kolei. W pole karne wpadł były zawodnik UKSSMS Łódź, Widzewa i GKSBełchatów Andrzej Niewulis. Próbował powstrzymać go Jan Sobociński. Piłkarz padł na murawę, a sędzia Łukasz Bednarek z Koszalina uznał, że łodzianin go faulował i wskazał na „wapno”. Na nic zdały się protesty łodzian, którzy zaklinali się na wszystkie świętości, że faulu nie było. Sędzia nie dał się skruszyć. Do piłki podszedł wychowanek łódzkiego Startu Arkadiusz Kasperkiewicz i strzelił tak jak rzuty karne powinno się wykonywać - mocno i precyzyjnie. Michał Kołba nie miał nic do powiedzenia. Mógł jedynie przekląć. Prawdę mówiąc można się załamać. Łodzianie prowadzili od 14 minuty prawie do końca spotkania i nie zainkasowali kompletu punktów. Na dodatek goście kończyli mecz w 10, bo czerwoną kartką (druga żółta) upomniany został Lukaś Bielak. Podobno za kopnięcie Arkadiusza Kasperkiewicza. Po końcowym gwizdku sędziego zaczęło iskrzyć na środku boiska. Zaczęły się przepychanki, pretensje do sędziego. Nie tak ten mecz powinien się zakończyć, oj nie tak. Spotkanie rozpoczęło się obiecująco dla łodzian. Maciej Wolski wbiegł z piłką w pole karne Rakowa i strzelił. Bramkarz odbił piłkę przed siebie, próbował do niej dobiec Piotr Pyrdoł, ale w ostatniej chwili zablokował do Andrzej Niewulis. Minutę później padł jednak gol dla łodzian. Ełkaesicacy krótko i sprytnie rozegrali rzut rożny. Piłka trafiła do Rafała Kujawy, a będący ostatnio w wybornej formie napastnik ŁKS popisał się przewrotką marzenie. Strzelił nie do obrony. Michał Gliwa tylko patrzył jak piłka ląduje w siatce. Po stracie gola przewagę osiągneli nieznaczną częstochowianie. Szalał zwłaszcza Szymon Lewicki. Obrona gości nie dała się jednak zaskoczyć. Mało tego już w doliczonym czasie gry pierwszej połowy znakomitą okazję do strzelania gola zmarnował Jan Grzesik. To mogła być bramka na wagę zwycięstwa. Drugie 45 minut rozpoczęło się od groźnego strzału Rafała Kujawy i skutecznej interwencji bramkarza miejscowych. Na boisku pojawił się też były gracz Widzewa Adam Radwański. Za to w 58 minucie Miłosz Szczepański popisał się efektownym szczupakiem. Minimalnie jednak spudłował. ŁKS odpowiedział szybka kontrą, ale Rafał Kujawa nie sięgnął piłki. W 73 minucie powstało potworne zamieszanie na przedpolu bramki Michała Kołby. Szalejący na boisku Andrzej Niewulis nie przejął jednak piłki. Goście odpowiedzieli składną akcją zakończoną niecelnym strzałem Rafała Kujawy bodajże z pięciu metrów. I kiedy wydawało się, że będą trzy punkty łodzianie stracili gola.

RAKÓW CZĘSTOCHOWA - ŁKS ŁÓDŹ 1:1 (0:1)
Bramki:
0:1 - Rafał Kujawa (14, przewrotką)
1:1 - Arkadiusz Kasperkiewicz (90+2, karny)
.
ŁKS : Michał Kołba - Jan Grzesik, Kamil Juraszek, Jan Sobociński, Artur Bogusz - Maciej Wolski (90 +3, Maksymilian Rozwando-wicz), Lukaś Bielak, Łukasz Piątek, Wojciech Łuczak (70, Bartłomiej Kalinkowski), Piotr Pyrdoł - Rafał Kujawa (81, Jewhen Radionow). Trener: Kazimierz Moskal. Kierownik drużyny: Jacek Żałoba.
Czerwona kartka: Lukaś Bielak (90+2, druga żółta) - ŁKS Łódź.
Żółte kartki: Andrzej Niewulis - Jan Grzesik, Rafał Kujawa, Lukaś Bielask, Maciej Wolski.
Sędziował : Łukasz Bednarek (Koszalin). Widzów : około 2.200.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto