Cała akcja rozegrała się o godz. 8.22, gdy Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Piotrkowie otrzymało zgłoszenie od mężczyzny, który poinformował, że jego żona zaraz będzie rodzić, a są dopiero w drodze do szpitala. Małżeństwo jechało krajową "ósemką" od strony Wolborza. Dyspozytorka Agnieszka Górska telefonicznie udzielała wskazówek, jak rodzice mają się zachować. Gdy mężczyzna przekazał, że żona dostała skurczy, kobieta poradziła przyszłej mamie, aby usiadła wygodnie na fotelu auta. Jak mówi Ewa Tarnowska-Ciotucha, chwilę po tym widać już było główkę dziecka, a cały poród trwał 3 minuty. Jednocześnie na miejsce wysłano karetkę pogotowia, które spotkało się z rodzicami za Piotrkowem. Mężczyzna okrył maleństwo kurtką, a matka przytuliła dziecko, aby nie straciło ciepła.
Ratownicy przejęli matkę z noworodkiem i przewieźli ich na SOR, a następnie oddział ginekologiczno-położniczy. Obecnie dziewczynka przebywa na oddziale noworodków. Waży 3050 g i otrzymała 10 pkt w skali Apgar. Już wiadomo, że będzie mieć na imię Julia. To czwarta ciąża kobiety, ale dziewczynka jest pierwszym dzieckiem małżeństwa.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?