Napadli na samotnego mężczyznę, są już w areszcie

Napastnicy zarzucili na głowę mieszkającego samotnie 52-latka koc, a potem dotkliwie bijąc mężczyznę, zażądali od niego wydania pieniędzy. Sprawcy zabrali z domu pokrzywdzonego pieniądze, zegarek oraz telefon komórkowy, po czym uciekli.

Zastraszony mężczyzna znał swoich oprawców, jednak bał się o tym powiadomić. Dopiero następnego dnia, gdy policjanci przyjechali do jego domu opowiedział co się wydarzyło. Rozpoczęto poszukiwanie napastników, którzy ukrywali się przed Policją. Analizowano każdą informacje o tych osobach, sprawdzano miejsca, gdzie mogli przebywać.

W piątek, punktualnie o godz. 6, funkcjonariusze wkroczyli do domów obydwu mężczyzn. 35-letni Mariusz B. przed funkcjonariuszami ukrył się w stodole. Sprawcy napadu zostali zatrzymani i usłyszeli już zarzut dokonania rozboju. Jeden z nich przyznał się do zarzucanego mu czynu, natomiast drugi zasłania się niepamiecią. Postanowieniem sądu, obydwaj podejrzani zostali tymczasowo aresztowani na okres trzech miesięcy. Za popełnione przestępstwo grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.