W niedzielę około drugiej w nocy zaniepokojona mieszkanka kamienicy przy ulicy Wojska Polskiego w Piotrkowie poprosiła o interwencję dyżurnego piotrkowskiej policji. Poinformowała, że gdy spała, usłyszała krzyki sąsiadów i płacz dziecka dobiegające z mieszkania młodego małżeństwa.
Mundurowym z wydziału patrolowo-interwencyjnego drzwi otworzył nietrzeźwy mężczyzna, który na głowie i ręce miał zadrapania. W mieszkaniu panował bałagan, pozostawione były puste butelki po alkoholu, a w pokoju na podłodze leżało potłuczone lustro.
Policjanci kazali dmuchać w alkomat 22-letniej kobiecie i jej 25-letniemu małżonkowi. Oboje wydmuchali po około dwa promile alkoholu. Ponieważ w takim stanie opiekowali się 9-miesięcznym dzieckiem zostali zatrzymani i osadzeni na noc w policyjnym areszcie.
Dziecko całe i zdrowe zostało przekazane pod opiekę babci. Dzisiaj, gdy piotrkowianie wytrzeźwieją zostaną
przesłuchani przez śedczych. Sprawą zajmie się teraz sąd rodzinny i nieletnich.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?