W Powiatowym Urzędzie Pracy w Piotrkowie zarejestrowanych jest ponad 7,7 tys. bezrobotnych. To o prawie tysiąc mniej niż na początku roku.
Najwięcej chętnych jest do prostych prac, które nie wymagają spacjalistycznych kwalifikacji. Takie oferty to np. betoniarz, zbrojarz, gdzie liczy się przede wszystkim doświadczenie w pracach budowlanych.
Firmy często oferują kursy doszkalające, dzięki którym można zwiększyć swoje kwalifikacje i umiejętności. Obecnie najbardziej poszukiwane są szwaczki, robotnicy drogowi, pracownicy magazynowi oraz kierowcy różnych kategorii. W przypadku ofert dla kierowców, pracodawcy wymagają od kandydatów psychotestów oraz książeczki zdrowia. Pojawiają się ponadto oferty dla przedstawicieli handlowych.
- Z racji tego, że rozpoczął się rok szkolny, mamy także kilka ofert dla nauczycieli: języka angielskiego, fizyki i dla bibliotekarki - mówi Barbara Sar, kierownik referatu pośrednictwa pracy PUP w Piotrkowie.
W minionym miesiącu w pośredniaku było łącznie 86 ofert pracy. Nadal przeważają te dotyczące pracy fizycznej. Pracodawcy częściej cenią u potencjalnych pracowników doświadczenie niż wykształcenie. Pożądana jest oczywiście chęć do pracy.
Zarobić można od najniższej krajowej (1.386 zł brutto), do nawet 11 tys. zł brutto. Największe zarobki są w zawodach o kierunku technicznym. Zdarzają się oferty operatora maszyn, takie zapotrzebowanie zgłasza np. piotrkowska Fabryka Maszyn Górniczych Pioma.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?