W finale wojewódzkim mamy więc Wartę Sieradz. Ubiegłoroczny finalista tych rozgrywek pokonał w decydującym meczu Pogoń Zduńska Wola aż 3:0(1:0). Dodajmy, że mecz rozegrano przy jupiterach i było to pierwsze w historii Sieradza pucharowe spotkanie przy sztucznych światłach.
Triumf miał dla sieradzkich kibiców ogromne znaczenie, bowiem mecze z Pogonią traktują niczym derby. W meczu tym debiutował trener Pogoni Grzegorz Wesołowski. Warto dodać, że największe piłkarskie sukcesy Warta odnosiła właśnie w Pucharze Polski. Do dziś wspominają tu choćby rok 1978 i pokonanie ówczesnych wicemistrzów Polski ze Śląska Wrocław 2:1 (0:0). W finale wystąpi także Warta Działoszyn, która nie dała szans LKSKwiatkowice i rozbiła rywala aż 7:2 (2:1). Wygrana drużyny trenera Tomasza Jaworskiego nie była wielkim zaskoczeniem, ale jej rozmiary tak. Dodajmy, że kilka dni później „Kwiatki” pokonały działoszynian 3:2 (2:1), lecz był to już mecz o czwartoligowe punkty. I bądź tu człowieku mądry.
Znamy także drużyny okręgu piotrkowskiego, które awansowały na szczebel wojewódzki. Trzecioligowa Lechia Tomaszów Mazowiecki wygrała decydujący mecz z rewelacją rozgrywek piotrkowskiej klasy okręgowej MGKSDrzewica 2:0 (0:0).
Bogdan Jóźwiak, trener tomaszowian, nie krył radości po wygranej. - Walczymy na dwóch frontach, choć kadrę mamy niezbyt bogatą - mówił szkoleniowiec po meczu. - Pozostajemy bowiem w grze o drugą ligę.
Dodajmy, że w poprzednim sezonie lechici przegrali awans do II ligi z Widzewem Łódź na finiszu sezonu. W decydującej fazie rozgrywek wystąpi także rewelacyjny lider IVligi, czyli RKSRadomsko. Drużyna trenera Rafała Ozgi awansowała do decydującej fazy rozgrywek dzięki wygranej w decydującym meczu z Omegą Kleszczów 2:0 (2:0). Trenerem Omegi jest od niedawna Dariusz Bratkowski, który swego czasu prowadził ŁKS Łódź.
Z okręgu skierniewickiego awansował trzecioligowy Pelikan Łowicz. Drużyna trenera Łukasza Chmielewskiego wygrała decydujący o awansie mecz z piątoligowcami z Miedniewiczanki Miedniewice aż 12:1 (5:1). Drugim zespołem, który awansuje będzie Jutrzenka Drzewce (skierniewicka klasa okręgowa) lub trzecioligowa Unia Skierniewice. Ten mecz już w najbliższą środę (24 października) w Drzewcach. Faworytem tego spotkania są oczywiście trzecioligowcy prowadzeni przez trenera Rafała Smalca.
W okręgu łódzkim czeka nas dopiero czwarta runda. Pierwsze spotkanie już we wtorek (23 października). Tego dnia frapujący pojedynek w Byczynie pod Poddębicami. Przy sztucznym oświetleniu Termy Ner, prowadzone przez zasłużonego trenera Marka Wozińskiego, spotkają się z KS Kutno (14.30). Obie drużyny grały już w IV lidze. Poddębiczanie polegli wówczas 0:1 (0:1).
Lider grupy pierwszej III ligi Sokół-Konsport Aleksandrów zmierzy się w środę (24 października) z beniaminkiem łódzkiej klasy okręgowej Startem Brzeziny (14.45). W Brzezinach nie mogą się doczekać, aby zobaczyć w akcji zespół trenera Sławomira Majaka, szkoleniowca, który jako piłkarz odnosił wielkie sukcesy. W Sokole gra zreszt ą jego syn Michał.
Także na środę (24 października) zaplanowano dwa pozostałe mecze czwartej rundy. W Łodzi AKSSMS (A klasa) spotka się z GLKSSarnów/ Dalików (19). W Koluszkach KKS, który także rywalizuje w łódzkiej klasie A zmierzy się z rezerwami ŁKS Łódź (14.45). W drużynie gości wystąpią zapewne piłkarze z szerokiego składu pierwszoligowca. To dla miejscowych kibiców wielka gratka. ą
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?