33-letni tata wydmuchał ponad 2 promile, a 30-letnia mama zaledwie o pół promila mniej - w takim stanie opiekowali się dziećmi w wieku 4 i 8 lat. Zostali zatrzymani podczas interwencji domowej przez policjantów z komisariatu w Gorzkowicach i trafili do policyjnego aresztu do wyjaśnienia oraz wytrzeźwienia. Małoletnimi dziećmi zaopiekowała się babcia. O losie małżeństwa zdecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
To już kolejny taki przypadek w ostatnich dniach. Przypomnijmy, że w niedzielę w nocy policja interweniowała też w sprawie awantury w kamienicy przy ul. Wojska Polskiego w Piotrkowie.
Drzwi otworzył podrapany, pijany mężczyzna. W mieszkaniu panował bałagan, walały się puste butelki po alkoholu, a w pokoju na podłodze leżało potłuczone lustro. W tych warunkach 9-miesięcznym dzieckiem "opiekowali się" 22-letnia matka i jej 25-letni mąż. Oboje wydmuchali po około dwa promile alkoholu. Zostali zatrzymani, a dzieckiem zajęła się babcia.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?