Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piotrkowska Fabryka Mebli nie ma pieniędzy na upadłość

Aleksandra Tyczyńska
Zobowiązania PFM sięgają 10 mln zł, pozostałości jej majątku szacowane są na ok. 400 tys. zł
Zobowiązania PFM sięgają 10 mln zł, pozostałości jej majątku szacowane są na ok. 400 tys. zł Dariusz Śmigielski
Majątek Piotrkowskiej Fabryki Mebli nie wystarczy na przeprowadzenie upadłości. Co z pracownikami zakładu, którego długi mogą sięgać 10 mln zł?

Dopiero co uprawomocniło się postanowienie Sądu Rejonowego w Piotrkowie o ogłoszeniu upadłości Piotrkowskiej Fabryki Mebli, a już syndyk składa do sądu wniosek o umorzenie postępowania upadłościowego. To na szczęście nie zamyka poszkodowanym pracownikom drogi do odzyskania zaległych wynagrodzeń.

- Dziś spotykam się z sędzią komisarzem i występuję o umorzenie postępowania - mówił w miniony piątek Jacek Kalinowski, syndyk masy upadłościowej Piotrkowskiej Fabryki Mebli. - Majątek, jaki ma jeszcze spółka, nie wystarczy nawet na przeprowadzenie upadłości.

Syndyk podkreśla, że udało mu się ustalić, iż pozostałości majątku fabryki są warte jakieś 400 tys. zł, a na przeprowadzenie upadłości potrzeba byłoby około 2 mln zł.

- Mam kontakt z komornikami, którzy już prowadzą postępowanie egzekucyjne na majątku PFM i umorzenie upadłości pozwoli im kontynuować te postępowania - mówi syndyk, dodając, że z danych, jakie posiada, wynika, że łączne zobowiązania fabryki - wobec pracowników, urzędu skarbowego i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - mogą sięgać nawet 10 mln zł.

- Zobowiązania tylko wobec ZUS-u wynoszą ok. 7 mln zł - mówi Jacek Kalinowski.

Wielu pracowników, którzy jeszcze w ubiegłym roku wystąpili do sądu z pozwem przeciwko prezesowi zarządu PFM o wypłatę zaległych wynagrodzeń i odszkodowania, ma korzystane dla siebie wyroki i oddało sprawy komornikom.

- Niestety, żadnych pieniędzy jeszcze nie odzyskaliśmy - mówi Jan Grądzik, któremu udało się już znaleźć nową pracę w swoim zawodzie.

On i pozostali byli już pracownicy (około stu osób) będą występować teraz indywidualnie do Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych w Łodzi.

Fundusz wypłaci maksymalnie trzy zaległe wynagrodzenia, przysługującą odprawę, ekwiwalent za urlop za rok, w którym ustał stosunek pracy i odszkodowanie za skrócony czas wypowiedzenia.

- Umorzenie postępowania upadłościowego nie zamyka pracownikom tej drogi - zapewnia syndyk.

W Powiatowy Urzędzie Pracy w Piotrkowie zarejestrowało się ponad 50 byłych pracowników PFM. - W tej chwili trudno jest o znalezienie pracy dla tych osób, ale będziemy mieli ciekawe propozycje dla bezrobotnych 50+ - mówi Henryka Gawrońska, dyrektor piotrkowskiego pośredniaka.

Na pytanie, co się stało z majątkiem fabryki, odpowiedzi szuka Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie, która do śledztwa w sprawie naruszania praw pracowniczych przez prezesa zarządu, włączyła wątek podejrzenia celowego uszczuplenia majątku egzekucyjnego na szkodę wierzycieli przez "wyprowadzanie go" do spółki z Radomska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto