O Grzegorzu Sowie, przedsiębiorcy z Piotrkowa, który odmówił dalszego odprowadzania wszelkich składek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, pisaliśmy w poniedziałkowym wydaniu "Polski Dziennika Łódzkiego". Od tego czasu na naszym portalu internetowym rozgorzała burza. Internauci opisują swoje doświadczenia z instytucją, która cieszy się jeszcze mniejszą sympatią niż skarbówka i wpisują kolejne głosy poparcia dla pana Grzegorza. Co niektórzy nawołują do utworzenia wspólnego frontu przeciwko ZUS, by ten nie mógł "zrujnować odważnego Polaka". Swoje poparcie wyraziło też Stowarzyszenie Poszkodowanych Przedsiębiorców RP.
Pan Grzegorz nie ukrywa, że potrzebuje wsparcia w walce o wolność w wyborze ubezpieczyciela i miejsca, gdzie będzie odkładał na swoją emeryturę. Chce zbierać głosy poparcia (udostępnia swój nr tel. 603 783 245) i zainteresować posłów ziemi piotrkowskiej sprawą zmiany prawa. Wierzy, że i taką instytucję, jaką jest ZUS można ruszyć w posadach.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?