Z końcem marca Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie umorzyła - jeszcze nieprawomocnie - prowadzone przez policję dwa dochodzenia dotyczące zajścia w karczmie „Pod Dobrym Aniołem”. To tam - co zrejestrował monitoring - ratownik medyczny uderzył 70-letniego pacjenta. Sprawę nagłośniliśmy w listopadzie po tym, jak były już ratownik szpitala im. Kopernika zapewniał w mediach, że to on jest ofiarą. Twierdził, że został zaatakowany przez 70-latka. Zaprzeczyli temu pracownicy karczmy. Udostępnili nam nagranie z monitoringu, na którym widać, jak ratownik uderza i szarpie starszego mężczyznę.
Pod nadzorem prokuratury policja wszczęła dwa dochodzenia. Jedno dotyczyło zachowania 70-latka wobec ekipy pogotowia, drugie - zachowania ratownika wobec pacjenta. Oba zostały umorzone, bo 70-latek zmarł. W toku pierwszego postępowania policja ustaliła, że 70-latek znieważył ratownika, lekarkę pogotowia, a później - na SOR - pielęgniarkę. Według policyjnych ustaleń, pacjent zwracał się do tych osób w sposób obelżywy i wulgarny. Prokurator podjął decyzję o postawieniu 70-latkowi zarzutu. Jednak śledczy nie mogli się skontaktować z podejrzanym, który przebywał w szpitalu. Decyzję o postawieniu zarzutów podjęto 12 lutego, a 22 lutego mężczyzna zmarł.
Czytaj także Ratownik pobił pacjenta, wziął go za pijaka [FILM]
Także z powodu śmierci 70-latka, policja umorzyła drugie dochodzenie związane z atakiem ratownika na pacjenta. Na filmie z monitoringu widać, jak skarżący się na niedowład nóg 70-latek, w obecności załogi karetki, zdenerwowany uderza pięścią w stół. Wtedy ratownik łapie go za nos, potem za tył głowy lub włosy i uderza.
Rzeczniczka KMP w Piotrkowie Ilona Sidorko informuje, że 70-latek, uznawany w tym dochodzeniu za pokrzywdzonego, był wielokrotnie wzywany przez policję do złożenia zawiadomienia i zeznań. Jednak nie udało się z nim skontaktować. - Nie było możliwości zgromadzenia kompletnego materiału dowodowego w tej sprawie, więc postępowanie umorzono z braku danych dostatecznie uzasadniających popełnienie przestępstwa - tłumaczy Ilona Sidorko. Po naszej publikacji o umorzeniach, z aktami sprawy ma się zapoznać prokuratura okręgowa.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?