Jedno z dwóch nowych rond przy al. 800- lecia nosi nazwę Ofiar Rzezi Wołyńskiej. Podczas głosowania radnych, tylko pani była przeciwna tej nazwie. Dlaczego?
Wydaje mi się, że nasza rada lubi się „umartwiać”, ale mieszkańcy chyba nie. Tę nazwę wymyślił radny Przemysław Winiarski, nie wiem skąd taki pomysł. Najpierw była to nazwa „Ofiar Wołynia”, która dla mnie była do zaakceptowania, ale później złożył wniosek, żeby zmienić ją na „Ofiar Rzezi Wołyńskiej”. Dość martyrologii, stąd moja decyzja. Wolałabym, żeby takie nazwy kojarzyły się pozytywnie i nie budziły kontrowersji. Ciężko wytłumaczyć dziecku co znaczy „rzeź”, a myślę, że takie pytania zaczną padać, bo już padają.
Dotarły do pani głosy mieszkańców? Czy im się podoba taka nazwa dla ronda?
Temat wrzuciłam na grupę Piotrków Trybunalski - mieszkańcy na FB i tam zadałam to pytanie i okazało się, że jest ok. 400-500 komentarzy. W 99,9 procent to komentarze krytyczne. Ludzie są przeciwko takiej nazwie.
Radni jednak nie mieli wątpliwości. Tylko pani zaoponowała, a to nie pierwsza nazwa patrona dla ronda, która wzbudza emocje.
Dziwi mnie taka postawa rady, bo ja od samego początku mówiłam, że będę przeciwna. Jako radni mamy wpływ i dość już takich „cierpiących” nazw. Proponowałam, żebyśmy dali nazwę Unii Europejskiej, albo Przyjaźni Polsko - Węgierskiej, w końcu rondo jest wzdłuż al. 800-lecia. Ale usłyszałam, że to może „następne rondo”.
Dla radnych to ważna sprawa, ale czy... mieszkańcy używają tych nazw? Ilu wie, gdzie jest rondo A. Osieckiej, czy Represjonowanych Politycznie Żołnierzy - Górników?
Albo rondo Faustyny? Tak, mieszkańcy często używają nazwy np. rondo przy Kostromskiej. Zresztą proszę sobie wyobrazić, jak tłumaczymy komuś drogę: pojedzie pan do ronda Rzezi...
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?