Powodem miała być, uzyskana przez śledczych, opinia biegłego o całkowitej niepoczytalności mordercy. Rozprawę jednak odroczono, bo nie stawili się trzej biegli wezwani przez sąd. Mieli to być dwaj psychiatrzy i psycholog.
- Rozprawę przerwano do 25 października - mówi sędzia Iwona Szybka, rzecznik Sądu Okręgowego w Piotrkowie.
Sędzia Szybka dodaje, że piotrkowski sąd zwrócił się ponadto do Sądu Rejonowego w Opolu o przesłuchanie żony zabójcy, Janiny H. Kobieta mieszka tam u drugiej ze swych córek.
Do tragedii, która wstrząsnęła mieszkańcami Tomaszowa i całego regionu, doszło 29 stycznia. Policję zaalarmowali sąsiedzi, którzy usłyszeli awanturę. Mundurowi zastali na miejscu 86-latka wymachującego siekierą. Na podłodze w kałuży krwi leżały dwie kobiety. 58-letnia córka oprawcy już nie żyła. Jej 79-letnia matka w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Tadeusz H. był trzeźwy. Tłumaczył, że poszło o pieniądze, które córka z żoną miały mu podbierać.
86-latek trafił do aresztu, ale tomaszowska prokuratura podkoniec czerwca wystąpiła doSądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim o umorzenie śledztwa w tej bulwersującej sprawie. U podstaw takiego wniosku legła opinia biegłego psychiatry, który po obserwacji w szpitalu stwierdził, że Tadeusz H. jest całkowicie niepoczytalny, a zatem nie może ponosić odpowiedzialności karnej za swoje czyny.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?