Sekcja zwłok 6-latka, który w sobotę zmarł w Solparku wskazuje, że przyczyną śmierci dziecka było utonięcie. Na ciele 6-latka nie znaleziono śladów, które mogłyby świadczyć o tym, że chłopiec przed śmiercią uderzył się np. o dno basenu.
Jak mówi Sławomir Mamrot, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Tryb., to na razie wstępna analiza sekcji. W jej trakcie pobrano próbki do badań hispatologicznych. Pisemna opinia z sekcji, zawierająca wyniki badań powinna być znana w ciągu dwóch tygodni.
Prokuratura planuje także powołać biegłych, m.in. z zakresu badania wypadków na wodzie. W posiadaniu śledczych jest też zapis z monitoringu w Solparku. Nagranie pozwoli wyjaśnić, jak to się stało, że chłopiec znalazł się w basenie z głęboką wodą. Przesłuchano już znaczną część świadków, w tym ojca chłopca, który przyprowadził trojkę dzieci na basen.
- Dopiero analiza całości materiału pozwoli powiedzieć, czy w tej sprawie zostaną komuś postawione zarzuty, na razie jest na to stanowczo za wcześnie - mówi prokurator Mamrot.
Przypomnijmy, że do tragedii w Solparku doszło w sobotę wieczorem. Rodzina do Kleszczowa przyjechała z województwa kujawsko-pomorskiego. Na basen wybrał się ojciec z trójką dzieci. O tym, że 6-latek znajduje się pod wodą ratowników poinformowała jedna z kobiet, przebywających na basenie.
W tym momencie na pływalni przebywało czterech ratowników.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?