Podczas wczorajszej sesji wygłosił w tej sprawie oświadczenie i oddał prezydentowi Krzysztofowi Chojniakowi "plik nieponumerowanych kartek", które miały być odpowiedzią na zapytania dotyczące opłat, podatku, zadłużenia miasta, wskaźników rozwoju.
"Ten zestaw chaotycznie przygotowanych informacji, w których znaleźć można wiele zapisów bliższych "humorowi z zeszytów szkolnych", niż informacji o stanie miasta, świadczy o tym, że władze Piotrkowa nie są w stanie odpowiedzieć na kilka podstawowych pytań o stanie miasta, jego zadłużeniu i realizowanych inwestycjach" - oświadczył Sokalski.
Radny wytknął, że w udzielonej mu odpowiedzi są pomyłki co do wartości różnych kwot (np. przyłącza wodociągowe w ul. Granicznej miały kosztować 16 złotych). Zwrócił też uwagę na pewne sformułowania, które - jego zdaniem - świadczą o prowadzeniu przez władze miasta "nachalnej propagandy sukcesu w starym stylu" (poszło o to, że m. in. odgrzybianie lokali mieszkalnych i roboty zduńskie mają świadczyć o przyspieszonym rozwoju miasta).
Prezydent Chojniak przyjął "zwrot" i przekazał wiceprezydentowi Adamowi Karzewnikowi. Sokalski zapewnił, że nie omieszka zawiadomić, kiedy otrzyma rzetelną odpowiedź.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?