Szopki przy kościele Bernardynów w Piotrkowie gotowe na święta [ZDJĘCIA]
W kościele oo. Bernardynów w Piotrkowie trwają ostatnie prace nad przygotowaniem ruchomej szopki. W tym roku makieta, wykonana przez kolejarzy Mirosława Kurdasińskiego i Włodzimierza Popławskiego, po raz pierwszy została ustawiona nie za ołtarzem, ale w sali św. Franciszka. To, jak mówi brat Cherubin, opiekun szopki, pozwoliło na jej rozbudowanie.
- Mamy nowe figurki ludzi, nowy wagon, a także kapliczki ziemi piotrkowskiej. Kto zna, rozpozna - mówi brat Cherubin.
Kapliczki wyrzeźbił Paweł Sońta.
Całość będzie można oglądać od pasterki.
TAK SZOPKA KOLEJARSKA WYGLĄDAŁA W 2011 ROKU. BARDZO SIĘ ZMIENIŁA?
Każdy, kto przejdzie przez salę św. Franciszka, potem wyjdzie na dziedziniec klasztoru, gdzie także po pasterce ożyje druga szopka. Nie zabraknie w niej osiołka Piotrka, który na co dzień mieszka w osadzie lesnej w Kole. Tradycyjnie w zagrodach pojawią się również owce, kury, kaczki, ale będą też nowi mieszkańcy.
- Będzie paw i niespodzianka - zapowiada brat Cherubin. Zagrody także przygotowują kolejarze zaprzyjaźnieni z zakonnikami. Wszystko jest prawie gotowe m.in. kartki informujące o zakazie dokarmiania zwierząt.
Żywą szopkę będzie można oglądać do 6 stycznia. W pierwszą noc, po pasterce, świętą rodzinę będą odgrywać ludzie, potem w szopce zostaną ustawione figury Maryi i Józefa. Z kolei Dzieciątko to figurka przywieziona z Betlejem, ale jak zapowiada brat Cherubin, z obawy przed złodziejami, w szopce na co dzień będzie lalka.
Kalendarz siewu kwiatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?