Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital powiatowy przy Roosevelta w Piotrkowie zostanie bez grosza? Straci 3 mln złotych z NFZ!

Karolina Wojna, Marek Obszarny
Szpital powiatowy przy Roosevelta w Piotrkowie zostanie bez grosza? Straci 3 mln złotych z NFZ!
Szpital powiatowy przy Roosevelta w Piotrkowie zostanie bez grosza? Straci 3 mln złotych z NFZ! Dariusz Śmigielski
NFZ z ponad 5 do zaledwie 2 mln złotych zmniejszył ryczałt dla szpitala powiatowego przy ul. Roosevelta w Piotrkowie na pierwsze pół roku działalności. Tak Fundusz podsumował wykonanie świadczeń przez szpital w ostatnim kwartale 2017 roku, gdy w placówce zamknięto oddział chorób wewnętrznych.

Szpital powiatowy przy Roosevelta w Piotrkowie zostanie bez grosza? Straci 3 mln złotych z NFZ!

Powodem takiej korekty ryczałtu są „ogromne niewykonania w zakresie oddziału internistycznego”, który był zamknięty od pierwszych dni października do połowy grudnia. Tym samym piotrkowski szpital znalazł się w grupie 34 placówek w Polsce, które w ostatnim kwartale 2017 wykonały mniej niż 90 proc. ryczałtu. Jak zapowiedział p. o. dyrektora NFZ Andrzej Jacyn, te szpitale dostaną odpowiednio mniej pieniędzy na pierwsze półrocze.

W przypadku PZOZ w Piotrkowie korekta jest drastyczna. Jak wyjaśnia Anna Leder, rzecznik NFZ w Łodzi, ryczałt na pierwsze trzy miesiące działania w sieci szpitali (październik-grudzień 2017) wyniósł 2 mln 600 zł i był wyliczony na podstawie aktywności szpitala w 2015 roku.

- To byli wszyscy pacjenci, których szpital wtedy przyjął, prawdziwa aktywność, jakiej oczekujemy - mówi Anna Leder.

Na podstawie tych samych danych, NFZ wyliczył wysokość ryczałtu dla placówki na pierwsze pół roku 2018, co dało kwotę 5.262.228 zł. Szpital dostał z niej już 1,7 mln zł za styczeń i luty. Teraz, na podstawie sprawozdań z realizacji świadczeń w ostatnich trzech miesiącach 2017, Fundusz skorygował ryczałt do 2 mln 34 tys zł. To oznacza, że do czerwca wypłaci szpitalowi jeszcze tylko ok. 250 tys. zł.

„FNZ stoi na stanowisku, że kwoty niezbędne na funkcjonowanie oddziału internistycznego w drugim okresie rozliczeniowym (styczeń - czerwiec 2018 - red.), przekazane zostały w transzach w pierwszym okresie rozliczeniowym”

- czytamy w piśmie, jakie Fundusz skierował do dyrektora PZOZ w Piotrkowie.

- Nie otrzymałam decyzji w sprawie zmniejszenia ryczałtu od NFZ, dlatego myślę, że sprawa nie jest jeszcze przesądzona - twierdzi tymczasem Eliza Bartkowska, dyrektor PZOZ w Piotrkowie, za pośrednictwem Anety Stępień, asystenta prasowego Starostwa Powiatowego w Piotrkowie.

- Domyślam się, że NFZ dokonując wstępnych wyliczeń wziął pod uwagę fakt, że mieliśmy czasowe problemy m. in. kadrowe, co spowodowało zawieszenie funkcjonowania oddziału chorób wewnętrznych. Jednakże zrobiłam wszystko, aby wznowić działalność interny. Nie wyobrażam sobie zmniejszenia finansowania świadczonych usług. Może to znacząco zaburzyć funkcjonowanie oddziału, a tym samym spowodować ograniczenia w dostępności dla mieszkańców. Dlatego zamierzam jeszcze rozmawiać w tej sprawie z NFZ, a jeśli będzie trzeba to także z panem wojewodą. Liczę, że wojewoda weźmie pod uwagę potrzeby pacjentów, a tych na oddziale internistycznym nie brakuje, gdyż obecnie mamy 95-procentowe wykorzystanie szpitalnych łóżek - podkreśla Eliza Bartkowska.

- Wysokość ryczałtu nie może być dla szpitala zaskoczeniem, bo sposób jego wyliczania znają wszyscy dyrektorzy. NFZ płaci za leczenie pacjentów, a nie za utrzymanie budynków - komentuje sytuację Anna Leder.

ZOBACZ TAKŻE: Szpital w Piotrkowie straci 3 miliony złotych

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto