Trzech mężczyzn, podczas libacji alkoholowej na Dołach, zamordowało swojego znajomego

Tego dnia około godziny 21.30 policjanci z Łódzkiej Komendy zostali powiadomieni przez pogotowie ratunkowe o zgonie mężczyzny w jednym z mieszkań przy ulicy Doły w Łodzi. Z informacji, którą uzyskali policjanci wynikało, że do jego śmierci mogły przyczynić się inne osoby.

Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że kilka godzin wcześniej w lokalu tym trwała impreza, w której uczestniczyło siedem osób. Wszyscy pili alkohol, kiedy na miejscu pojawił się jeszcze jeden znajomy. W pewnym momencie pomiędzy uczestnikami doszło do kłótni, która przerodziła się w bójkę między czterema mężczyznami.

Napastnicy bili a następnie kopali swoją ofiarę po całym ciele aż do czasu gdy pokrzywdzony nie dawał oznak życia. W tym momencie pozostali uczestnicy imprezy zadzwonili po pogotowie. Było jednak już za
późno aby uratować 44-latka.

Zanim karetka przyjechała na miejsce, mężczyźni uciekli z miejsca przestępstwa. Jednak kiedy policjanci ustalili przebieg zdarzenia , rozpoczęli poszukiwania domniemanych sprawców.
W rezultacie udało im się zatrzymać trzech mężczyzn w wieku 27, 29 i 30 lat. Wszyscy byli kompletnie pijani
mając odpowiednio 1,5; 1,3 i ponad 2,4 promila alkoholu w organizmie.

Okazało się, że ta trójka miała już wcześniej konflikt z prawem. Prokuratura postawiła sprawcom zarzuty zabójstwa. Może im grozić kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Nie wykluczone, że zarzuty usłyszą również pozostali uczestnicy imprezy, którzy nie udzielili pomocy pokrzywdzonemu.

Śledczy już wstąpili wnioskiem do sądu o tymczasowe aresztowanie podejrzanych.