Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Morągu boją się kibiców Widzewa!

Dariusz Piekarczyk
W Morągu boją się kibiców Widzewa
W Morągu boją się kibiców Widzewa Fot. Dariusz Piekarczyk
W Morągu boją się kibiców Widzewa! Po raz pierwszy w historii Huragan Morąg spotka się, w meczu ligowym, z Widzewem Łódź. Mecz, w najbliższą sobotę, w Morągu (godz. 15).

W Morągu boją się kibiców Widzewa!
Dla 15-tysięcznego miasta przyjazd Widzewa, aż do minionej niedzieli, postrzegano jako święto. Teraz mieszkańcy obawiają się, niczym diabeł święconej wody, przyjazdu kibiców drużyny prowadzonej przez Marcina Płuskę. - Najlepiej, żeby nie przyjeżdżali - mówi Krzysztof Kościuszko, kierownik Huraganu. - Po tym co wyprawiali w niedzielę w Łodzi, a widzieliśmy to w telewizji, boimy się ich. Tacy pseudokibice, także i ci Legii Warszawa, po tym co pokazali choćby ostatnio w Madrycie, przynoszą Polsce wstyd.
- Morąg to spokojne miasto - mówi z kolei Krzysztof Chmielewski, sekretarz klubu z Morąga. - Tu prawie wszyscy się znamy. Na mecze naszej drużyny przychodzi zwykle około setki kibiców. Kiedyś chodziło więcej, choć występowaliśmy w niższej lidze. Wtedy jednak w drużynie grali głównie miejscowi, teraz jest armia zaciężna. Krzysztof Chmielewski mówi, że fani Widzewa chcieli pół tysiąca biletów. Dostaną jednak 100 po 10 złotych. - Nasz stadion ma 960 miejsc.
Więcej w czwartkowym "Dzienniku Łódzkim".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto