Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wójt Rozprzy walczy o ułaskawienie

Karolina Wojna
Ryszard Witek mówi, że grzywnę zapłacił od razu i wykonał karę
Ryszard Witek mówi, że grzywnę zapłacił od razu i wykonał karę fot. Grzegorz Maliszewski
Prezydent Bronisław Komorowski nie ułaskawi byłego wójta Rozprzy. Sąd Okręgowy w Piotrkowie, który opiniował wniosek o ułaskawienie, postanowił prośbę Ryszarda Witka pozostawić bez dalszego biegu.

- Bo nie zresocjalizowałem się... - mówi z goryczą Witek.

O ułaskawienie wystąpił w marcu, jeszcze do Lecha Kaczyńskiego. Miesiąc wcześniej, SO, podtrzymując wyrok Sądu Rejonowego, uznał wójta za winnego umyślnego niedopełnienia obowiązków służbowych i skazał na 6 tys. zł grzywny. Sąd uznał, że wójt - jako inwestor - bez pozwolenia na budowę podpisał umowę o rozpoczęciu budowy na terenie zabytkowego parku w Straszowie.

Ze względu na katastrofę w Smoleńsku sprawa ułaskawienia dopiero teraz znalazła swój finał. Nadzieje Witka na - jak podkreśla - oczyszczenie swojego imienia przekreśliły negatywne opinie piotrkowskich sądów, które są wymagane przy prośbie o łaskę. Jak uzasadniał swoje stanowisko SR, w życiu skazanego nie nastąpiły szczególne okoliczności związane ze stanem jego zdrowia, sytuacją rodzinną, a on sam "nadal nie poczuwa się do winy i kwestionuje swoje sprawstwo, negując w ten sposób prawomocne rozstrzygnięcia". Według sądu oznacza to, że proces resocjalizacyjny Witka w ogóle się nie rozpoczął, a on sam nie kwalifikuje się do ułaskawienia. Dla Witka bardziej niesprawiedliwy od opinii jest przytaczany przez sąd argument, że nie zapłacił "nawet w części" orzeczonej grzywny. - To nieprawda, grzywnę zapłaciłem od razu, więc karę wykonałem - pokazuje dowód wpłaty z datą 14 kwietnia 2010 r. wystawiony przez kasę sądu, tego samego, który w październiku pisze o braku wpłaty.

- Nie rozumiem postawy sądu, który popełnił tyle rażących błędów, które mają wpływ na ludzki los - kwituje wójt.

Iwona Szybka, rzeczniczka SO, potwierdza wpłatę i od razu zaznacza: - Wpłata nie miała znaczenia dla wydania opinii negatywnej - mówi i wyjaśnia, że sąd bierze pod uwagę inne czynniki, takie jak pogorszenie stanu zdrowia czy sytuacji rodzinnej.

Iwona Szybka zaznacza, że po takim rozstrzygnięciu kolejną prośbę o łaskę złożoną przed upływem roku od pierwszej sąd może umorzyć.

Sam Ryszard Witek jeszcze nie wie, co zrobi. Przywołuje za to słowa europosła Janusza Wojciechowskiego, który po zapoznaniu się ze sprawą powiedział: "Urzędnik zawinił, wójta powiesili, gminę ukarali".

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto