Do wypadku doszło w centrum Moszczenicy, w rejonie ul. Proszeńskiej po godzinie 18 w poniedziałek. Jak informuje policja, 12-latek wyjechał na rowerze z bocznej, podporządkowanej ulicy wprost pod koła policyjnego radiowozu. Mimo reanimacji chłopiec zmarł.
Za kierownicą auta siedział 44-letni policjant z długoletnim stażem. Jak informuje Artur Szczegielniak, naczelnik sekcji ruchu drogowego piotrkowskiej komendy, policjant był trzeźwy.
Policja prowadzi czynności pod nadzorem piotrkowskiej prokuratury. Jak informuje Dorota Mrówczyńska, prokurator rejonowy w Piotrkowie, śledztwo prowadzone jest w sprawie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Prokuratura od wczoraj przesłuchuje świadków zdarzenia, czeka też na opinię biegłego z zakresu ruchu drogowego, który był w poniedziałek na miejscu zdarzenia.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?