Wyrok na ojca pedofila kazirodcę z Tomaszowa, który obcował płciowo z 7-letnią córką, już prawomocny

To efekt apelacji od wyroku Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim, który zaskarżył zarówno prokurator, jak i oskarżony i jego obrońca.

Na ogłoszeniu prawomocnego już wyroku w tej bulwersującej sprawie, poza oskarżycielem publicznym, nie zjawił się jednak nikt (Zygmunt S. przebywa w areszcie).
Z uwagi na charakter sprawy proces toczył się za zamkniętymi drzwiami. Wyrok jest jawny, ale jego motywy już nie.

Sąd Okręgowy zmienił wyrok sądu pierwszej instancji w ten sposób, że przyjął, iż Zygmunt S. działał ze z góry powziętym zamiarem w krótkich odstępach czasu, a jego działanie stanowiło jedno przestępstwo.

Obcowanie płciowe z 7-letnią córką polegało na tym, że wkładał jej do pochwy palce oraz zabawki, dotykał intymnych części ciała. Sąd Okręgowy uznał natomiast, że przypisywane oskarżonemu zachowanie polegające na masturbacji w obecności dziecka w rzeczywistości było ekshibicjonistycznym obnażaniem się.

- Stąd - jak tłumaczył sędzia Krzysztof Gąsior, przewodniczący składu orzekającego - łagodniejszy o sześć miesięcy wyrok.

Sąd Okręgowy utrzymał natomiast, orzeczony przez Sąd Rejonowy w Tomaszowie, 10-letni zakaz zbliżania się ojca do córki na odległość nie mniejszą niż 500 metrów od jej stałego miejsca zamieszkania, od jej miejsca nauki i zajęć dodatkowych, a także nie mniejszą niż 100 m w innych przypadkach.

Dramat dziś ledwie 9-letniej Marysi rozgrywał się w 2012 roku w jednym z domów w Tomaszowie Maz. Zygmunt S. obcował z nią płciowo przez niemal rok.

Prokuratura Rejonowa w Tomaszowie oskarżyła go o to, że "w okresie od stycznia 2012 do listopada 2012 roku w Tomaszowie Mazowieckim obcował płciowo z małoletnią lat 7 oraz doprowadził ją do poddania się innej czynności seksualnej oraz do wykonywania czynności seksualnej, tj. o czyn z art. 201 kk w zbiegu z art. 200 par. 1 kk w związku z art. 11 par. 2 kk". Zarzut dotyczący masturbowania się przy dziewczynce nie utrzymał się.

Za kazirodztwo grozi do pięciu lat więzienia, natomiast pedofilia zagrożona jest karą do nawet dwunastu lat pozbawienia wolności.