Wyrok zapadł przed Sądem Rejonowym w Bełchatowie, bo to tam formalnie doszło do popełnienia przestępstwa - tu mężczyzna pisał na portalu do 14-latki, pod którą podszywał się Krzysztof Dymkowski, łowca pedofilów. Dymkowski odpowiedział na ogłoszenie 35-letniego mieszkańca Radomska, który szukał osoby w wieku 16-17 lat na wspólne masturbacje.
ŁOWCA PEDOFILÓW POMÓGŁ POLICJI W PIOTRKOWIE
Łowca pedofilów wtedy podszył się pod 14-letnią Kasię. Najpierw mieszkaniec Radomska odpowiedział, że nastolatka jest za młoda, ale potem zaproponował spotkanie. Do tego miało dojść w Piotrkowie, na parkingu... pod kościołem przy ul. Łódzkiej. Tam też, w połowie września 2016 roku, policjanci zatrzymali zaskoczonego i stawiającego opór radomszczanina.
Jak się okazało, policja w jego samochodzie znalazła prezerwatywy. Przeszukano także jego mieszkanie i zabezpieczono znajdujące się tam nośniki danych - ten wątek został wyłączony do odrębnego postępowania, natomiast zatrzymany 35-latek usłyszał zarzut z art. 200a par. 2 kk (Kto za pośrednictwem systemu teleinformaty-cznego lub sieci telekomunikacyjnej małoletniemu poniżej lat 15 składa propozycję obcowania płciowego, poddania się lub wykonania innej czynności seksualnej lub udziału w produkowaniu lub utrwalaniu treści pornograficznych, i zmierza do jej realizacji, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2).
Z końcem grudnia ub. r. policja przesłała akt oskarżenia do sądu, wyrok zapadł w połowie marca. Jest nieprawomocny, prokuratura wystąpiła o uzasadnienie na piśmie. Skazany musi też ponieść koszty postępowania.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?