Zbiórka na Cyber Oko dla Tobiasza z Włodzimierzowa zakończyła się sukcesem

Zbiórka na Cyber Oko dla Tobiasza z Włodzimierzowa zakończyła się sukcesem

Jak informuje Marcin Jończyk, prezes stowarzyszenia HARC, już w najbliższym tygodniu sprzęt zostanie zamówiony i dostarczony do chorego chłopca wraz z profesjonalnym szkoleniem dla całej rodziny, która nim się na co dzień opiekuje.

Cyber Oko to narzędzie do komunikowania się z osobami w stanie minimalnej świadomości, całkowicie porażonymi, które mogą poruszać ledwie okiem. To jedyna furtka, przez którą mogą choćby w ubogim zakresie komunikować się z zewnętrznym światem. Tobiasz już w najbliższym czasie dostanie taką szansę. Cyber Oko pozwoli mu sterować komputerem za pomocą ruchów gałek ocznych.

18-letni Tobiasz z Włodzimierzowa (gmina Sulejów) od urodzenia cierpi na chorobę, która uniemożliwia mu poruszanie kończynami i głową.

Oto list, jaki Tobiasz napisał z pomocą rodziców:

Cześć! Mam na imię Tobiasz. Niedawno skończyłem 18 lat. Jak każdy nastolatek lubię się śmiać, poznawać otaczający mnie świat, oglądać telewizję, a także zdobywać nowe umiejętności edukacyjne. Podczas codziennych zajęć z nauczycielką najbardziej lubię wykonywać działania matematyczne, oglądać prasę codzienną i kolorowe magazyny. To dzięki nim poznaję świat i to co się w nim dzieje. Od rówieśników jednak różnię się tym, że wszystkie te rzeczy, umiejętności zdobywam leżąc w łóżku. Wynika to z choroby, z którą się urodziłem. Zaraz po narodzinach stwierdzono u mnie: encefalopatię niedokrwienno – niedotleniową, przewlekłą niewydolność oddechową. Z tego powodu od wczesnych dni życia oddycham przy pomocy respiratora. Wszelkie próby odłączenia go wiązały się z zanikiem oddechu. W 4 miesiącu życia wykonano u mnie tracheostomię, co wiąże się z przyjmowaniem pokarmów za pomocą sondy. Moje ciało nie słucha mnie! – mam obniżone napięcie mięśniowe. Nie mogę poruszać nogami, rękoma, głową. Ze względu na moją niepełnosprawność nigdy nie zagram w piłkę, nie pojeżdżę na rowerze, nie odwiedzę żadnego muzeum, ani nie zobaczę morza czy gór. Jedyną szansą żeby mi to przybliżyć jest zakup specjalistycznego sprzętu komputerowego z odpowiednim oprogramowaniem. „C-Eye” (Cyber Oko) to rodzaj komputera, którym steruje się za pomocą ruchów gałek ocznych. Jednak jego zakup wiąże się z wysokimi kosztami. Dlatego też zwracam się z prośbą o pomoc w zbiórce pieniędzy na ten cel. Dzięki Waszemu dobremu sercu będę mógł rozwijać swoje pasje, pogłębiać wiedzę i umiejętności, nawiązywać kontakty z rówieśnikami za pomocą portali społecznościowych.
Wszystkim ludziom o wielkim sercu DZIĘKUJĘ!!!