ZUS sprawdza "lewe" zwolnienia lekarskie w województwie łódzkim

4 tys. kontroli i około 160 przypadków cofnięcia prawa do zasiłku na łączną kwotę ok. 186,8 tys. złotych - tak zakończył się ubiegłoroczny proces weryfikacji zwolnień lekarskich przeprowadzony przez oddział ZUS w Tomaszowie Mazowieckim i podległe mu jednostki. W całym województwie łódzkim przeprowadzono ok. 15,7 tys. takich kontroli, a z uwagi na nieprawidłowości cofnięto prawo do wypłaty zasiłków w niemal 4 procentach przypadków. Łączna kwota cofniętych zasiłków chorobowych wynosi w województwie łódzkim ok. 1,132 mln zł.

W skali całego kraju dane te wyglądają jeszcze gorzej, bo z 569,5 tys. kontroli osób posiadających zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy w konsekwencji wstrzymano dalszą wypłatę zasiłków w 22,2 tys. przypadkach na kwotę prawie 16,3 mln zł.

Jak mówi Monika Kiełczyńska, regionalny rzecznik ZUS woj. łódzkiego, zwolnienie lekarskie ma pomagać w osiągnięciu zdolności do pracy, nie można więc w jego trakcie wykonywać czynności przyczyniających się do przedłużenia niezdolności do pracy ani wykonywać pracy zarobkowej. - Tymczasem w ramach kontroli wykorzystywania zwolnień lekarskich kontrolerzy spotykali się z takimi sytuacjami - dodaje.

Jako jeden z przykładów podaje kobietę prowadzącą własny salon fryzjerski. Będącą w 9 miesiącu ciąży i przebywającą na zwolnieniu lekarskim kontrolerzy zastali podczas farbowania włosów klientce. Kobieta próbowała przekonać pracowników ZUS, że przyszła do salonu tylko na chwilę, by ufarbować sobie włosy, a że została jej jeszcze farba, wykonała zabieg innej osobie.

Kolejny przypadek to mężczyzna, który przebywał na zwolnieniu lekarskim z powodu przeciążenia stawów kolanowych. - Dotarła do nas informacja, że pan chwali się na portalach społecznościo-wych udziałem w rajdach rowerowych. W wyniku wszczętego postępowania ustalono, że faktycznie, mimo przeciążenia stawów kolanowych, ubezpieczony w trakcie zwolnienia brał udział w rajdach, czym przyczynił się do przedłużenia niezdolności do pracy i wykorzystania zwolnienia niezgodnie z jego celem. Rajdowiec utracił prawo do zasiłku - mówi Monika Kiełczyńska.

Ostatni przykład, i to z naszego regionu, dotyczy sytuacji, w których zdarzało się, że kontrolujący nie zastawali ubezpieczonych w domach, a po wszczęciu postępowania wyjaśniającego otrzymywali wyjaśnienie, że byli w domu, ale akurat... zażywali kąpieli relaksacyjnej. Inni spacerowali z psem, mimo, że - według zaleceń lekarza - mieli leżeć.

W ubiegłym roku na terenie województwa łódzkiego w wyniku kontroli prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy ZUS wydał około 24 tysiące takich orzeczeń. Badaniom poddano około 16,1 tys. osób, z czego 6,3 procent miało wydane skorygowane zaświadczenie ZUS ZLA i skrócony okres zasiłku chorobowego.

Na terenie działania oddziału ZUS w Tomaszowie Mazowieckim, któremu podlega taże Piotrków, wydano natomiast 11,6 tys. takich orzeczeń, z czego po przeprowadzeniu badania u 10,1 tys. osób skorygowano 6,5 proc. zaświadczeń, na kwotę 218 tys. zł.

Co grozi za skorzystanie z "lewego" zwolnienia lekarskiego?