Zwłoki mężczyzny w lesie w Uszczynie koło Piotrkowa
Na ciało w lesie w Uszczynie natknęli się w poniedziałek, 11 grudnia, przed południem pracownicy firmy zajmującej się wycinką drzew. Powiadomili policję, a ta prokuraturę. W oględzinach zwłok, obok lekarzy, wziął też udział biegły z zakresu balistyki z KWP w Łodzi. Został wezwany, bo kilkaset metrów od ciała zmarłego znaleziono łuski po nabojach, a dzień wcześniej w okolicy odbywało się polowanie.
- Około 200-300 metrów od zwłok zabezpieczono łuski po pociskach - potwierdza Tomasz Retyk, zastępca prokuratora rejonowego w Piotrkowie.- Mamy też takie ustalenia, że poprzedniego dnia miało miejsce w okolicy polowanie. Wstępne ustalenia, niestety nie pozwalają na chwilę obecną jednoznacznie stwierdzić przyczyny zgonu, dlatego zarządzono lekarską sekcję zwłok, którą przeprowadzi biegły z zakładu medycyny sądowej w Łodzi. W zależności od dalszych ustaleń, w tym przesłuchań świadków i wyników sekcji, podejmiemy dalsze czynności procesowe.
Podczas oględzin biegły nie potwierdził jednoznacznie, że obrażenia na policzku zmarłego były wynikiem strzału oddanego z odległości, bo równie dobrze, jak informuje prokurator Retyk, rany mogły spowodować zwierzęta.
- Na razie nie mamy podstaw, żeby twierdzić, że przyczyną zgonu był postrzał - zastrzega prokurator Retyk, choć dodaje, że policja na polecenie prokuratury zabezpieczyła już protokoły polowania, które odbyło się w Uszczynie w weekend oraz listę jego uczestników.
Informacje z prokuratury rzucają nowe światło na sprawę, bo w poniedziałek wieczorem piotrkowska policja o obrażeniach zmarłego nie informowała.
- Nie mam informacji o widocznych obrażeniach na ciele mężczyzny - powiedziała asp. Ilona Sidorko, oficer prasowy piotrkowskiej policji.
Do poniedziałkowego wieczora nie było informacji o tożsamości denata, w środę prokuratura ustaliła, że zmarły był mieszkańcem pow. tomaszowskiego.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?