Dla piłkarzy Pogoni wyjazd na stadion GKS BOT będzie bardzo krótki. Choć ze Szczecina do Bełchatowa jest ponad 400 kilometrów, to gracze Pogoni mają do pokonania jedynie... 20. Wszystko dlatego, że choć drużyna teoretycznie jest ze Szczecina, to jednak na co dzień ćwiczy w ośrodku sportowym w Gutowie Małym, położonym nieopodal Bełchatowa. Co ciekawe, gracze trenera Bohumila Panika najdalej mają na mecze, w których... pełnią rolę gospodarza.
Na mecz będzie miał blisko również szef Pogoni Antoni Ptak, który mieszka w okazałej posiadłości w Tuszynie. Spotkanie chętnie obejrzą też pewnie pracownicy Pogoni, którzy na co dzień pracują w centrum targowym w Rzgowie.
Jeszcze niedawno mecz tych dwóch drużyn byłby nazwany spotkaniem derbowym dawnego województwa piotrkowskiego. Wszak dzisiejsza Pogoń to dawna Piotrcovia Piotrków Trybunalski, którą Ptak, wraz z ówczesnymi współpracownikami Mirosławem Stasiakiem i Tadeuszem Dąbrowskim, przeniósł do Szczecina. Co ciekawe, Stasiak, który zasłynął również przeniesieniem Ceramiki Opoczno do Ostrowca Świętokrzyskiego i nazwaniem jej KSZO, jest mieszkańcem Bełchatowa.
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?