Prezes GKS BOT Bełchatów Jerzy Ożóg nie ma zamiaru pasować w sprawie odebranego walkowera za mecz z Górnikiem Łęczna. Jeszcze w tym tygodniu, a najpóźniej na początku przyszłego, do PZPN trafi odwołanie bełchatowskiego klubu. Przypomnijmy, w meczu przeciwko GKS w barwach Górnika zagrał Łukasz Masłowski, chociaż powinien pauzować za kartki. PZPN najpierw przyznał bełchatowianom walkower, ale później wycofał się z tej decyzji, bo udzielił złej odpowiedzi Górnikowi na pytanie, czy ten napastnik może zagrać. Po prostu w PZPN nie umieją liczyć. Teraz mają kłopot.
Piłkarze GKS BOT przygotowują się do sobotniego (godz. 18) spotkania z Lechem Poznań w Bełchatowie. Trener Orest Lenczyk będzie mieć do dyspozycji wszystkich zawodników, którzy grają ostatnio i wyprowadzili klub z dolnych rejonów tabeli.
W Bełchatowie trwają także przygotowania do międzypaństwowego meczu Polska - Litwa (2 maja). Wczoraj prezes Ożóg miał spotkać się z sekretarzem generalnym PZPN Zbigniewem Kręciną, by uzgodnić wszelkie szczegóły organizacji meczu. Spotkanie obu działaczy przełożono jednak na jutro.
Od dziś w Bełchatowie rozpoczyna się sprzedaż biletów na to spotkanie. Do sprzedaży PZPN przeznaczył 3300 biletów w cenie 50 zł (sektory B i C - miejsca siedzące) oraz 800 po 20 zł w sektorze z miejscami stojącymi. Będzie komplet na stadionie w Bełchatowie.
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
