Piotrków zerwie współpracę z rosyjską Kostromą i białoruskim Mołodecznem
„W związku z agresją wojsk Federacji Rosyjskiej na Ukrainę Krzysztof Chojniak, prezydent Piotrkowa Trybunalskiego, na najbliższej sesji Rady Miasta, przedstawi radnym projekt uchwały dotyczący zerwania współpracy partnerskiej z dwoma miastami: rosyjską Kostromą oraz białoruskim Mołodeczno” - taki komunikat we wtorek, 1 marca, opublikowano na stronie Piotrkowa na Facebook’u.
„Prezydent zaproponuje także podjęcie stanowiska, w którym nasz samorząd potępi haniebny akt, którego Federacja Rosyjska dokonała 24 lutego 2022 roku. Jednocześnie nasze miasto wyrazi solidarność z Narodem Ukraińskim, w szczególności z mieszkańcami miasta partnerskiego Równe. Słowa solidarności będą skierowane również do tych Rosjan i Białorusinów, w tym mieszkańców Kostromy i Mołodeczna, którzy sprzeciwiają się wojnie i nie identyfikują się z reżimową polityką swoich krajów” - czytamy dalej w komunikacie.
Jeszcze kilka dni temu, stanowisko władz miasta było inne.
- Z naszych informacji wynika, że Polska na chwilę obecną nie zerwała stosunków dyplomatycznych z Rosją. Dlaczego zatem mielibyśmy się wychylać przed ruchy dyplomatyczne naszego kraju? Mało tego, nie dość że Polska nie zerwała z Rosją stosunków dyplomatycznych, to relacje gospodarcze kwitną. Węgiel, gaz, stal i inne materiały „płyną” do Polski. Poza tym nie należy mylić działań politycznych z typowymi relacjami międzyludzkimi. A co się z tym wiąże nasze relacje mają charakter samorządowy, czyli są to relacje międzyludzkie. A przypomnę, że Piotrków ma długoletnie i bardzo dobre relacje z Kostromą. Świadczą o tym wielokrotne wzajemne wizyty przedstawicieli samorządów, czy chociażby nazewnictwo ulic i placów, jakie znajdują się w Piotrkowie i Kostromie - przekazał nam Jarosław Bąkowicz, kierownik biura prasowego piotrkowskiego magistratu, kiedy Łukasz Janik, przewodniczący Klubu Radnych PiS Rady Miasta Piotrkowa zapowiedział, że wobec inwazji Rosji na Ukrainę, Klub złoży formalny wniosek o zawieszenie współpracy z rosyjską Kostromą.
- Za działania Putina nie można obwiniać wszystkich Rosjan, ale uważamy, że zawieszając współpracę z miastem partnerskim pokażemy swój sprzeciw wobec inwazji na Ukrainę i okażemy solidarność z Ukrainą - mówił Łukasz Janik dodając, że radni nie będą przy tym wnioskować o zmianę nazwy ul. Kostromskiej.
Współpracę z partnerskim miastami w Rosji zerwało lub zawiesiło już kilka miast w Polsce, m.in. sąsiedni Bełchatów. Wniosek radnych PiS miał trafić pod głosowanie na najbliższą, marcową sesję Rady Miasta Piotrkowa.
- Zawieszenie współpracy było sprawą oczywistą, stanowiącą symbol solidarności z Ukrainą. Przedstawione wcześniej stanowisko Urzędu Miasta Piotrkowa Trybunalskiego na nasz apel w tej sprawie było dla nas zaskoczeniem w negatywnym tego słowa znaczeniu. Dlatego cieszę się, że pan prezydent po poinformowaniu o planowanym zorganizowaniu przez Klub PiS sesji nadzwyczajnej zmienił zdanie podejmując słuszną decyzję o zerwaniu współpracy z rosyjską Kostromą i białoruskim Mołodecznem - podsumowuje radny Łukasz Janik.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?