Protest mieszkańców ulicy Moryca w Piotrkowie. Spotkali się z radnymi, domagają się remontu ulicy zamkniętej od maja 2022 roku FOTO, VIDEO

Protest mieszkańców ulicy Moryca w Piotrkowie

Mieszkańcy ul. Moryca w Piotrkowie czekają na remont swojej ulicy od 23 maja 2022 roku. Wtedy właśnie zamknięto wyjazd z ulicy Moryca na DK 91. Na urzędowej stronie internetowej Piotrkowa informowano, że częściowe zamknięcie ulicy było spowodowane remontem nawierzchni. Przeprowadzone w tamtym czasie remonty były cząstkowe. Dlatego oburzeni mieszkańcy spotkali się z radnymi w sobotę 8 października, żeby wyrazić swoje niezadowolenie. Obawiają się, że odblokowanie skrzyżowania ulicy Moryca z DK 91 znacznie zwiększy ruch i spotęguje dewastację będącej w fatalnym stanie nawierzchni.

- O ulicę Moryca walczymy od 2019 roku, wtedy zaczęły tutaj jeździć pierwsze tiry, mówi Krzysztof Szczepanik, mieszkaniec. W 2020 roku ruch na ulicy Moryca był już bardzo wzmożony w związku z budową autostrady A1. W 2021 roku obiecano nam, że ulica zostanie zamknięta dla ruchu tranzytowego i wyremontowana. Dziś mija 502 dni od zamknięcia ulicy, nadal nie mamy remonty, a druga ma być ponownie otwarta.

Na sobotnim proteście pojawiło się kilkudziesięciu mieszkańców oraz piotrkowscy radni. Wysłało zaproszenia do prezydenta Piotrkowa oraz dyrektora ZDiUM, ale na spotkaniu się nie pojawili.

- Gdy droga była otwarta nie można było się poruszać tą ulica, bo tiry jeździły bardzo szybko, mówi Krystyna Salomon, mieszkanka ulicy Moryca. Przejazd samochodów też był nagminny. Tutaj, żeby było bezpiecznie trzeba zrobić chodnik, albo chociaż jakieś progi zwalniające

Na proteście mieszkańców ulicy Moryca byli piotrkowscy radni zaangażowani w problem braku remontu u zamknięcia ulicy.

- Jeżeli chodzi o ulicę Moryca, to złożyłem już około 10 interpelacji, mówi Łukasz Janik piotrkowski radny. Dotyczyły one zarówno wyremontowania ulicy jak i przejazdu tirów skracających sobie drogę do DK 91. Zdaniem urzędu miasta ulica została wyremontowana, choć zalepiono jedyni dziury i wylano kawałek nowego asfaltu na odcinku 50 metrów. Żeby rozwiązać ten problem należy wylać zupełnie nowy asfalt na całej długości ulicy.

Radna Marlena Wężyk-Głowacka zaproponowała zgłoszenie wniosku zwołanie Nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta, na której radni zajmą się palącym problemem braku remontu i tranzytem tirów przez ulicę Moryca.