Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

SAPARD nie taki łatwy

(mj)
Magdalena Orska z piotrkowskiego oddziału WODR prezentuje m.in. dokumenty, jakie wypełnić muszą ubiegający się o pomoc
Magdalena Orska z piotrkowskiego oddziału WODR prezentuje m.in. dokumenty, jakie wypełnić muszą ubiegający się o pomoc
Do tej pory, o ile nam wiadomo – mówi Magdalena Orska kierująca zespołem ekonomiki w piotrkowskim oddziale Wojewódzkiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego – nie jest opracowywany ani jeden biznes plan.

Do tej pory, o ile nam wiadomo – mówi Magdalena Orska kierująca zespołem ekonomiki w piotrkowskim oddziale Wojewódzkiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego – nie jest opracowywany ani jeden biznes plan. Nie sporządzono też żadnego wniosku o udzielenie pomocy.

Chodzi, wyjaśnijmy od razu, o skorzystanie z unijnego programu SAPARD, czyli zwrotu części kosztów inwestycji poczynionych w gospodarstwach rolnych. Pomocy w sporządzaniu wniosków i opracowywaniu planów owych przedsięwzięć udzielać mają (nieodpłatnie) właśnie doradcy i pracownicy ośrodków doradztwa rolniczego. Ale czy do tej pory zgłosił się do nich choćby jeden rolnik?

– Zainteresowanych było co najmniej kilkunastu rolników z naszego terenu, ale było to tylko takie rozeznanie – podkreśla Magdalena Orska.

Poważnie o skorzystaniu z programu myślało na pewno kilku z nich. Nie wszyscy jednak trafić muszą do naszych doradców, każdy rolnik bowiem sam może zgromadzić niezbędną dokumentację i wysłać do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Do tej pory jednak nic nie wiemy o tym, by ktoś zwrócił się do naszych doradców o pomoc.

Tymczasem taka właśnie jest procedura, że rolnik najpierw powinien zwrócić się do doradcy. Od niego dowie się czy spełnia podstawowe wymogi stawiane beneficjentom programu SAPARD. Jeśli spełnia podstawowe, sprawdzić trzeba warunki szczegółowe, związane już z planowaną inwestycją. Kolejny etap to zgromadzenie niezbędnych załączników (jest ich w sumie 27), sporządzenie wniosku i biznes planu.

Wszystkie te dokumenty trafić muszą do piotrkowskiego oddziału WODR, gdzie zostaną sprawdzone; później – jeśli będą w porządu – rolnik wyśle je do agencji.

Ona z kolei sam biznes plan i załączniki przekazuje do zaopiniowania do regionalnego centrum w Przysieku. Jeżeli opinia jest pozytywna, to pozostaje jeszcze kontrola u rolnika, którą przeprowadzają pracownicy ARiMR, i można już podpisywać umowę i być prawie pewnym, że otrzyma się zwrot części kosztów inwestycji (jeśli zostanie ona rozliczona w terminie).

Sama już ta procedura wygląda na skomplikowaną, a są jeszcze przecież wymogi stawiane i rolnikom, i konkretnym przedsięwzięciom. Wystarczy powiedzieć, że wymagania te dotyczą wieku (do 50 lat), wykształcenia i stażu w samodzielnym prowadzeniu gospodarstwa przez rolnika. Musi on ponadto być właścicielem lub dzierżawcą gospodarstwa i mieć pieniądze (lub bankową promesę kredytową) na całą planowaną inwestycję. Gospodarstwo z kolei nie może być ani za małe, ani za duże, ponieważ z programu skorzystać mogą tylko ci rolnicy, którzy mieszczą się w ustalonych limitach produkcji (np. od 80 do 350 tys. litrów mleka rocznie).

– Wszystko to ogranicza liczbę rolników z terenu naszego działania, którzy mogą skorzystać z programu – zwraca uwagę Magdalena Orska. – Dotyczy to przede wszystkim producentów trzody chlewnej i bydła, którzy przekraczają ustalone limity produkcyjne. Z programu skorzystają być może producenci mleka chcący kupić nowe urządzenia, jak też producenci drobiu z rejonu tomaszowskiego. Największe jednak szanse na spełnienie wymogów mają ci, którzy chcieliby zwiększyć różnorodność produkcji swoich gospodarstw.

SAPARD, który pomóc ma w unowocześnieniu polskiego rolnictwa, nie jest, jak widać, dla wszystkich i nie jest prosty w użyciu. Można by to jeszcze zrozumieć, gdyby wszystkie te bardzie i mniej szczegółowe wymogi ustalali unijni urzędnicy z Brukseli, wiele jednak wskazuje na to, że zostały one ustalone w Warszawie.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto