Termiczne przetwarzanie ton śmieci na prąd i ciepło nowatorskimi i nowoczesnymi metodami - to wersja inwestora starającego się o zezwolenia na uruchomienie przedsięwzięcia na skalę, jakiej Piotrków nie widział. Umiejscowiony w centrum osiedla biznes zatruwający środowisko i niszczący drogi - to zdanie mieszkańców miasta, którym nie podobają się plany firmy Clean World Energy.
Sprawa nowoczesnych instalacji do "procesu termicznego przekształcania odpadów komunalnych oraz m.in. niebezpiecznych" na prąd i ciepło, które miałyby stanąć przy ulicy Topolowej, emocje piotrkowian rozpala od pierwszej wzmianki o przedmiocie inwestycji. Teraz na warsztat planowane przedsięwzięcie wzięli urzędnicy. Od nich zależy wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji, dokument jest niezbędny do uruchomienia przez Clean World działalności w Piotrkowie.
Postępowanie ruszyło z początkiem lutego, a urzędnicy już mają całą listę zastrzeżeń do wniosku. Istotną kwestią w analizie wniosku firmy, jak przyznaje Katarzyna Szokalska, kierownik referatu wydziału planowania miasta UM w Piotrkowie, jest brak innych przykładów prowadzonej już w kraju działalności w oparciu o technologie, jakie mają być zastosowane w Piotrkowie. Kolejne to brak przedsięwzięcia w planie inwestycyjnym województwa, skromny kapitał zakładowy, źle policzone wskaźniki hałasu, kwestia przewozu odpadów np. niebezpiecznych z innych regionów kraju. Lista zastrzeżeń to 18 pozycji. W tym tygodniu miała trafić do przedsiębiorcy.
- Z uwagi na fakt, iż metoda przetwarzania wskazana w raporcie (środowiskowym, załączonym do wniosku przez Clean World Energy - przyp. red.) budzi szereg kontrowersji, biorąc pod uwagę zarówno konflikty społeczne, jak i innowacyjność technologii, inwestor będzie zmuszony do uzupełniania lub skorygowania danych - informuje Katarzyna Szokalska.
Zwożeniu i obróbce w Piotrkowie odpadów typu azbest, gumy - łącznie to ok. 200 kodów odpadów - już sprzeciwiają się mieszkańcy.
- Nie popieramy planów powstania w tym miejscu takiej spalarni - podkreśla Krystyna Słomka, przewodnicząca rady osiedla Przyszłość. - Jak trzeba będzie, to będziemy zbierać podpisy - deklaruje.
Na podobnym stanowisku stoi rada osiedla Wysoka.
- Nie sądzę, żeby ktoś z naszej rady był za tą inwestycją - podkreśla Tadeusz Wojdala, przewodniczący rady os. Wysoka.
Robert Kowalski z firmy EkoPerfekt, która przygotowywała raport dla Clean World Energy, przyznaje, że brak innych przykładów takiej inwestycji może być wadą, ale na tym polega innowacyjność.
- Trzeba wprowadzać nowe technologie - mówi i podkreśla, że zawarte w raporcie dane mówią o maksymalnym obciążeniu instalacji do termicznej obróbki odpadów. - Nie wiem, jaka będzie decyzja urzędu, my wykonaliśmy zlecenie.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?