MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

W Piotrkowie nie chcą spalarni odpadów

Karolina Wojna
Zakład wykorzystujący innowacyjne technologie miałby powstać na terenach dawnej huty Kara
Zakład wykorzystujący innowacyjne technologie miałby powstać na terenach dawnej huty Kara Dariusz Śmigielski
Piotrków wytwarza około 40 tys. ton śmieci rocznie. Inwestor przy ul. Topolowej chce przetwarzać 120 tys. ton. Rady osiedli mówią "nie".

Termiczne przetwarzanie ton śmieci na prąd i ciepło nowatorskimi i nowoczesnymi metodami - to wersja inwestora starającego się o zezwolenia na uruchomienie przedsięwzięcia na skalę, jakiej Piotrków nie widział. Umiejscowiony w centrum osiedla biznes zatruwający środowisko i niszczący drogi - to zdanie mieszkańców miasta, którym nie podobają się plany firmy Clean World Energy.

Sprawa nowoczesnych instalacji do "procesu termicznego przekształcania odpadów komunalnych oraz m.in. niebezpiecznych" na prąd i ciepło, które miałyby stanąć przy ulicy Topolowej, emocje piotrkowian rozpala od pierwszej wzmianki o przedmiocie inwestycji. Teraz na warsztat planowane przedsięwzięcie wzięli urzędnicy. Od nich zależy wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji, dokument jest niezbędny do uruchomienia przez Clean World działalności w Piotrkowie.

Postępowanie ruszyło z początkiem lutego, a urzędnicy już mają całą listę zastrzeżeń do wniosku. Istotną kwestią w analizie wniosku firmy, jak przyznaje Katarzyna Szokalska, kierownik referatu wydziału planowania miasta UM w Piotrkowie, jest brak innych przykładów prowadzonej już w kraju działalności w oparciu o technologie, jakie mają być zastosowane w Piotrkowie. Kolejne to brak przedsięwzięcia w planie inwestycyjnym województwa, skromny kapitał zakładowy, źle policzone wskaźniki hałasu, kwestia przewozu odpadów np. niebezpiecznych z innych regionów kraju. Lista zastrzeżeń to 18 pozycji. W tym tygodniu miała trafić do przedsiębiorcy.

- Z uwagi na fakt, iż metoda przetwarzania wskazana w raporcie (środowiskowym, załączonym do wniosku przez Clean World Energy - przyp. red.) budzi szereg kontrowersji, biorąc pod uwagę zarówno konflikty społeczne, jak i innowacyjność technologii, inwestor będzie zmuszony do uzupełniania lub skorygowania danych - informuje Katarzyna Szokalska.

Zwożeniu i obróbce w Piotrkowie odpadów typu azbest, gumy - łącznie to ok. 200 kodów odpadów - już sprzeciwiają się mieszkańcy.

- Nie popieramy planów powstania w tym miejscu takiej spalarni - podkreśla Krystyna Słomka, przewodnicząca rady osiedla Przyszłość. - Jak trzeba będzie, to będziemy zbierać podpisy - deklaruje.
Na podobnym stanowisku stoi rada osiedla Wysoka.

- Nie sądzę, żeby ktoś z naszej rady był za tą inwestycją - podkreśla Tadeusz Wojdala, przewodniczący rady os. Wysoka.

Robert Kowalski z firmy EkoPerfekt, która przygotowywała raport dla Clean World Energy, przyznaje, że brak innych przykładów takiej inwestycji może być wadą, ale na tym polega innowacyjność.

- Trzeba wprowadzać nowe technologie - mówi i podkreśla, że zawarte w raporcie dane mówią o maksymalnym obciążeniu instalacji do termicznej obróbki odpadów. - Nie wiem, jaka będzie decyzja urzędu, my wykonaliśmy zlecenie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto