Tak wyglądał Wałbrzych u schyłku XX wieku. Zupełnie inne miasto, niż dzisiaj. Zmieniło się tu wiele, zarówno infrastruktura, jak i mentalność samych mieszkańców. Na mapie miasta pojawiły się nowe budynki i miejsca, a nawet całe osiedla. Zniknęły też kultowe miejscówki. W Wałbrzychu u progu Milenium kwitł handel w Pedet, na Zielonym Rynku w Śródmieściu i Manhattanie na Piaskowej Górze.
To niezapomniany czas kultowego klubu muzycznego 12-ki, czy dyskoteki Atlantis, która znajdowała się po przeciwnej stronie rynku. Kto jeszcze pamięta łóżka polowe i stoliki turystyczne wzdłuż ulicy Słowackiego w kierunku Placu Grunwaldzkiego? Można tam było kupić wszystko, od kaset magnetofonowych, majtek, po kożuchy, czy młynek do kawy.
Dzisiejsi 40. i 50-latkowie pamiętają pewnie, jak cieszyli się gumami balonowymi z historyjką obrazkową w środku i czekoladą z orzechami z okienkiem. Po ulicach miasta jeździły "nyski", a od święta na Piaskową Górę czy plac w okolicach Komendy Miejskiej Policji przyjeżdżało wesołe miasteczko z karuzelą. Zobaczcie zdjęcia z naszego archiwum.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?