Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

5 tysięcy euro za "sprawę Kernówny"

(sow)
Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu nakazał państwu polskiemu wypłatę 5 tys. euro Izabeli Malisiewicz-Gąsior z Łodzi jako rekompensatę za cierpienia jej i rodziny.

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu nakazał państwu polskiemu wypłatę 5 tys. euro Izabeli Malisiewicz-Gąsior z Łodzi jako rekompensatę za cierpienia jej i rodziny. To swoisty finał głośnej kilkanaście lat temu sprawy z udziałem Andrzeja Kerna, byłego wicemarszałka Sejmu, oraz jego córki Moniki.

Jak ustalił Trybunał, w czerwcu 1992 r. wicemarszałek Kern złożył w Prokuraturze Okręgowej w Łodzi zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Izabelę Malisiewicz-Gąsior i jej męża, którzy mieli porwać jego 17-letnią wtedy córkę Monikę. Malisiewcz-Gąsior twierdziła, że oskarżenie jest fałszywe, ponieważ - jak utrzymywała - Kernówna uciekła z domu z jej synem.

Prokurator okręgowy - według Malisiewicz-Gąsior, przyjaciel Andrzeja Kerna - polecił wszcząć postępowanie. Prokuratura wydała nakazy przeszukania mieszkania i założenia podsłuchu u Malisiewicz-Gąsior, zatrzymano i przesłuchano też jej męża.

Pod zarzutem porwania trafiła do aresztu, gdzie spędziła kilka dni. O porwanie został również oskarżony syn.

Na jej wniosek sprawą zajęła się inna prokuratura, która umorzyła ją, uznając, że Kernówna nie została porwana.

W 1993 roku Izabela Malisiewicz-Gąsior kandydowała do Senatu. Zarzuciła wtedy w mediach Kernowi wywieranie nacisków na prokuraturę oraz że toczą się przeciwko niemu postępowania karne. Kern pozwał ją z oskarżenia prywatnego, zarzucając zniesławienie i narażenie na utratę zaufania, niezbędnego do wykonywania funkcji publicznych i politycznych. W 1996 roku sąd w Skierniewicach skazał ją na 18 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 5 lat. Malisiewicz-Gąsior odwołała się do sądu okręgowego, który zmniejszył jej karę do roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata. Uznał, że nie broniła ona społecznie uzasadnionego interesu, ale walczyła w kampanii wyborczej o prywatny interes.

Malisiewicz-Gąsior poskarżyła się do Trybunału w Strasburgu, że wyrok skazujący w polskich sądach naruszył jej prawo do swobody wypowiedzi, gwarantowane przez Europejską Konwencję Praw Człowieka. Trybunał uznał, że oskarżenie wicemarszałka o nadużycie władzy nie było osobistym atakiem Malisiewicz-Gąsior, ale częścią debaty politycznej. Zauważył też, że sądy powinny wziąć pod uwagę, iż Andrzej Kern jako polityk powinien wykazać się większą tolerancją na krytykę. Orzeczenie nie jest prawomocne.

Andrzej Kern uważa rozstrzygnięcie Trybunału za bezzasadne.

- Jestem wdzięczny sądom skierniewickim, że postąpiły zgodnie z duchem prawa polskiego - mówi.

Z Izabelą Malisiewicz-Gąsior nie udało nam się skontaktować.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 5 tysięcy euro za "sprawę Kernówny" - Piotrków Trybunalski Nasze Miasto

Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto