67-latek zasłabł w aucie przy Wolborskiej w Piotrkowie. Pomogli mu policjanci
W czwartek, 23 czerwca, ok. godz. 17, do policjantów z wydziału patrolowo-interwencyjnego, którzy byli w markecie przy ulicy Wolborskiej w związku z kradzieżą, podbiegł przestraszony mężczyzna, który oświadczył, że jego ojciec stracił przytomność w samochodzie.
- Policjanci wiedzieli, że w takich sytuacjach należy szybko reagować, dlatego od razu podbiegli do pojazdu. Mężczyzna chwilowo odzyskiwał przytomność, natomiast nie było z nim kontaktu słowno-logicznego. Miał on problemy z mową, a jego skóra była bardzo blada. Wszystkie objawy wskazywały, że mogło dojść do udaru. Sierżant Adrian Drygaś oraz posterunkowa Magdalena Rysińska do czasu przyjazdu karetki przez cały czas starali się, aby 67-latek, nie stracił przytomności, jednocześnie monitorując jego funkcje życiowe. Kiedy na miejsce przyjechał Zespół Ratownictwa Medycznego, policjanci, aby wydobyć mężczyznę z pojazdu przepchnęli samochód i wraz z medykami udzielili mężczyźnie pierwszej pomocy. Dzięki szybkości i profesjonalizmowi 67-latek trafił na czas pod fachową opiekę medyczną, a jego życiu już nic nie zagraża - relacjonuje st. asp. Izabela Gajewska.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?