Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

67-latka z powiatu piotrkowskiego zderzyła się w gminie Tuszyn z samochodem, uderzyła w bariery i jechała dalej. Wydmuchała...2,5 promila

Magdalena Rubaszewska
Magdalena Rubaszewska
Policja w Tuszynie zatrzymała 67-latkę, która szalała a drodze w stanie upojenia alkoholowego.
Policja w Tuszynie zatrzymała 67-latkę, która szalała a drodze w stanie upojenia alkoholowego. Archiwum
Policyjny radiowóz patrolujący we wtorek 28 marca około godziny 19 drogi w Żerominie w gminie Tuszyn w powiecie łódzki wschodni zauważył opla astrę, który jechał zygzakiem. Do tego w lewych kołach auta brakowało powietrza. Tuszyński patrol zatrzymał 67-latkę, która jak się okazało kierowała oplem mając prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Kobieta chwilę wcześniej doprowadziła również do kolizji z innym pojazdem po czym uciekła.

Funkcjonariusze zatrzymali do kontroli kobietę siedzącą za kierownicą. Była to 67-letnia mieszkanka powiatu piotrkowskiego. Policjanci czuli od niej silny zapach alkoholu, a jej mowa była bełkotliwa. Kobieta przyznała się policjantom, że zjeżdżając z wiaduktu na autostradzie A-1 zderzyła się z samochodem i uderzyła w bariery energochłonne. Pomimo tego jechała dalej. Później do komendy policji zgłosił się kierowca samochodu, z którym zderzył się opel.

Badanie trzeźwości wykazało, że kobieta miała prawie 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. 67-latka teraz za skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem. Grozi jej kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

Policja w Tuszynie informuje

Młodszy aspirant Aneta Kotynia z policji w Tuszynie informuje o szczegółach: - 28 marca 2023 roku około godziny 19:20 policjanci z Komisariatu Policji w Tuszynie zauważyli w Żerominie opla astrę, którego kierująca nie trzymał prawidłowego toru jazdy. Ponadto w lewych kołach pojazdu nie było powietrza. Mundurowi natychmiast zatrzymali do kontroli kierującą. Jak się okazało była nią 67-letnia mieszkanka powiatu piotrkowskiego. Policjanci czuli od niej silny zapach alkoholu, a jej mowa była bełkotliwa. Kobieta w rozmowie z funkcjonariuszami przyznała się, że zjeżdżając z wiaduktu na autostradzie A-1 zderzyła się z innym pojazdem i uderzyła w bariery energochłonne.

To jednak nie przeszkodziło jej w dalszej podróży. Badanie trzeźwości kobiety wykazało prawie 2,5 promila alkoholu. Jak się okazało do komisariatu stawił się również drugi uczestnik kolizji, który poinformował o zdarzeniu, w którym uczestniczyła 67-latka. Kobieta teraz za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem. Grozi jej kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Policjanci przypominają, że alkohol wydłuża czas reakcji, zaburza ostrość widzenia i powoduje problemy z oceną odległości. Nietrzeźwy kierujący przecenia własne umiejętności i błędnie ocenia sytuację na drodze. W ten sposób stwarza ogromne zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego. Reagujmy kiedy widzimy, że osoba pod wpływem alkoholu próbuje wsiąść za kierownicę i wezwijmy policyjny patrol!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 67-latka z powiatu piotrkowskiego zderzyła się w gminie Tuszyn z samochodem, uderzyła w bariery i jechała dalej. Wydmuchała...2,5 promila - Express Ilustrowany

Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto