W rejestrach z 1990 roku już go nie było. Okazało się, że cenny i piękny zabytek leżał schowany w szafkach za ołtarzem. Został odnaleziony tuż przed świętami Bożego Narodzenia.
- Odnaleźli go ministranci podczas przygotowań do budowy szopki w kościele - mówi Wojciech Malesa, z wykształcenia liturgista, na co dzień pracownik parafii pw. św. Jakuba.
Jak dodaje, o pięknej haftowanej zasłonie słyszał od dziadka, który wspominał czasy, gdy był ministrantem. Teraz ma okazję dotknąć i zobaczyć umbraculum na żywo.
Taką samą możliwość będą mieć piotrkowscy wierni podczas wystaw i tzw. dni otwartych organizowanych przez parafię.
- Dziś nie używa się umbraculum, więc myślę, że pokażemy je właśnie podczas np. wystawy czy dni otwartych - mówi Wojciech Malesa i dodaje, że najpierw odnalezione umbraculum musi obejrzeć konserwator zabytków.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?