Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bartek Pieles z Bełchatowa organizuje zbiórkę na rzecz Domu Chłopaków w Broniszewicach

Magdalena Buchalska-Frysz
Magdalena Buchalska-Frysz
Bartek Pieles organizował już m.in. akcję pomocy na rzecz Ukraińców po wybuchu wojny na Ukrainie. Teraz chce pomóc mieszkańcom Domu Chłopaków
Bartek Pieles organizował już m.in. akcję pomocy na rzecz Ukraińców po wybuchu wojny na Ukrainie. Teraz chce pomóc mieszkańcom Domu Chłopaków Magda Buchalska-Frysz
Bełchatowianie wspomogą Dom Chłopaków w Broniszewicach prowadzony przez siostry Dominikanki. Akcje pomocy dla tego niezwykłego miejsca zainicjował Bartek Pieles z Bełchatowa, który pomaganie ma we krwi

Ta historia poruszyła go od razu i nawet się nie zastanawiał. Bartek Pieles z Bełchatowa zobaczył w telewizji informację, iż wojewoda wielkopolski chce zabrać dotacje - ponad 600 tys. zł - dla sióstr Dominikanek, które prowadzą Dom Chłopaków w Broniszewicach. To niezwykłe miejsce, w którym swój prawdziwy dom ma kilkudziesięciu chłopców z różnymi niepełnosprawnościami.

- NIE WIERZYMY, ŻE TO SIĘ STAŁO - napisały siostry na swoim fanpejdżu na facebooku. - Od tygodnia nie możemy dojść do siebie. Otrzymaliśmy pismo z rzędu Wojewódzkiego, w którym uprzejmie odebrano naszym Chłopcom 600.000 zł na ich życie bieżące. To jest 1/3 rocznej dotacji. Czyli przez 4 miesiące tego roku nie możemy funkcjonować jako DOM.

Ruszyła lawina pomocy

Na wieść o tym ruszyła lawina pomocy. Wkrótce na szczęście wojewoda cofnął swoja decyzje, ale pomoc dla chłopaków płynęła dalej. Popłynie wiec i z Bełchatowa, bo Bartek Pieles już rozkręcił akcję.

- Kochani, już jakiś czas nie organizowałem żadnej dużej akcji. Pomysł na nią przyszedł sam, tak już miało być - tak zaczął swój post na facebooku. Jak dodał, zobaczył straszną wiadomość, że Dom Chłopaków zostanie bez dotacji.

Wkrótce sprawa się wyjaśniła, dotacja ma zostać przywrócona, jednak akcja toczy się już swoim życiem. Zewsząd płyną deklaracje pomocy i pytanie, co potrzeba.

- Niebo i ziemię poruszę, aby im pomóc - mówi Bartek Pieles. - Pomóżcie mi. Bez Was nic nie zrobię. Szczegóły u mnie. Zajrzyjcie na profil Chłopaków i sami zobaczycie ile tam jest miłości.

Marzenia, jak każdy

A potrzeby chłopaków, jak mówi, nie są duże, potrzebują tego, co każdy, mają swoje skromne marzenia.
I wymienia, co można przynosić.

Co zbieramy? Taką listę zrobił Bartek Pieles

  • - chemia gospodarcza (wszystko co potrzebne do zachowania czystości)
  • - płyny i proszki do prania dla dzieci

  • - chusteczki nawilżane dla niemowląt

  • - konserwy (na wyjazdy pod namioty)

  • - 2 strzelby zabawki dla Kacpra i Filipa (znam szczegóły)

  • - samoloty styropianowe

  • - śliniaki kolorowe z wzorkami (takie dla dużych)

  • - karty zakupowe np. do Lidla, Biedronki, Carrefoura, itd. (chłopcy mogą robić zakupy, wtedy czują się dorośli i ważni ❤)

- czerwone radio retro dla Damiana (to jego marzenie, nie jakieś wypasione, najzwyklejsze)

  • - zabawki do piasku

  • - koła dmuchane do pływania

  • - zegarek dla 10latka (taki bardziej dla zabawy, np. plastikowy z wygodnym paskiem)

  • - wszelkie gadżety z Psiego Patrolu

  • - Gadżety z Harrego Pottera, koszulki z Harrym, roz. L ( Daniel prawie dorosły jest prawdziwym fanem

)

  • - pepsi w puszce (chłopaki uwielbiają, prawdziwy rarytas)
  • - kosmetyki (dla starszych panów i nastolatków)

  • - kolorowanki, przybory plastyczne, drobne zabawki

  • - gumowe gryzaki i zabawki relaksacyjno-gumowe (starsi, z rozwojem różnych chorób – są dla nich w sam raz)

  • - spodenki M, L, XL dla dorosłych (do kolan)

  • - ręczniki kąpielowe

  • - pościele z kory 160x200 kolorowe, prześcieradła na gumce

  • - bluzki z długim rękawem cieńsze, piżamki na lato, 174, rozm. M

  • - stopki (skarpety) od 38 do 45 dla wszystkich

Bełchatowianin mówi, że znał wcześniej historię Domu Chłopaków, historię, ale sytuacja z dotacją była impulsem do działania,

- I zrobię wszystko, by zorganizować dla nich choćby małą zbiórkę, bo po prostu im się to należy - mówi Bartek Pieles. - W razie czego busika już mam. Ilość miłości, która wyczuwa się w tym miejscu jest nie do opisania. Znacie mnie, a ja wiem co mówię

Wszystkie rzeczy można możecie przynosić do sklepu BOOM ART przy ulicy ul. Wojska Polskiego 107.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto