Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Burza szalala w Piotrkowie i powiecie

tyka
W piotrkowskim ogrodzie botanicznym wichura powaliła kilka drzew.
W piotrkowskim ogrodzie botanicznym wichura powaliła kilka drzew. Dariusz Śmigielski
Przewrócone drzewa, zerwane linie energetyczne, spalona stodoła i zawalona ściana budynku to bilans nawałnicy, jaka wczoraj wieczorem przeszła nad Piotrkowem i powiatem piotrkowskim.

Strażacy interweniowali w sumie 16 razy. W większości do powalonych na jezdnię drzew i oberwanych konarów. Ponadto na ulicy Jerozolimskiej usuwali skrzydło okienne, które - oberwane przez wiatr - zwisało na zawiasie nad chodnikiem. Na ulicy Jerozolimskiej silny wiatr zwalił też na sąsiednie podwórko ścianę budynku mieszkalnego wyłączonego z użytkowania. Strażacy rozebrali resztki ściany i zabezpieczyli budynek.

Sporo pracy miało też pogotowie energetyczne. Strażacy wzywali energetyków m.in. na ulicę Skłodowskiej - Curie, gdzie zostały zerwane przewody. Drzewo runęło też na przewody elektryczne na ulicy Wyzwolenia.

Były też poważniejsze zdarzenia. Rodzina rolników z Longinówki (gm. Rozprza) straciła drewnianą stodołę, która spłonęła po uderzeniu pioruna. - Straty oszacowano na około 50 tys. zł, w stodole było siano i maszyny rolnicze - mówi Maciej Dobrakowski, rzecznik piotrkowskiej straży pożarnej. - Osiem zastępów straży pożarnej ratowało przede wszystkim sąsiednie domy, drugą stodołę i budynki gospodarcze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto