Człowiek Roku 2017 Powiatu Piotrkowskiego. Radny Sebastian Gaik

Sebastian Gaik z Sulejowa Człowiekiem Roku 2017 Powiatu Piotrkowskiego

Sebastian Gaik z Sulejowa został nominowany w naszym plebiscycie za „nieszablonowe podejście do problemów, charyzmę, umiejętność szeroko rozumianej współpracy, odwagę w występowaniu w sprawach społecznych i umiejętność diagnozowania potrzeb mieszkańców”. Tytuł Człowieka Roku 2017 Powiatu Piotrkowskiego przyjmuje jako duże wyróżnienie za działalność na rzecz mieszkańców.

- Dziękuję za zaufanie - podkreśla.

- Zdecydowałem się kandydować do rady, bo chciałem, by to co dzieje się w naszej gminie było na wysokim poziomie, by mieszkańcom pewne rzeczy ułatwiać, zamiast utrudniać. Zawsze uważałem, że można lepiej i więcej - mówi Sebastian Gaik i - na kilka miesięcy przed końcem swojej pierwszej kadencji - dodaje, że jest bogatszy o wiele doświadczeń.

- Nauczyłem się słuchać, być otwartym na ludzi, zwracać uwagę na sprawy, które kiedyś wydawały mi się nieistotne - podsumowuje radny Gaik dodając, że przede wszystkim cieszę się z tego, że w okręgu, w którym został wybrany prowadzone są dwie największe inwestycje w gminie, tzn. rewitalizacja Placu Straży i teren rekreacyjny dla mieszkańców między ulicami Polna, Szkolna i Piotrkowska

Sebastian Gaik podkreśla, że w głosowaniach nad projektami uchwał nie kieruje się żadnym kluczem partyjnym, nie jest w opozycji, ani koalicji.

- Ważne jest, by radni, którzy mają zdecydować jak głosować za danym projektem uchwały, mieli przedstawioną pełną informację, mieli możliwość dyskusji i zadawania pytań. Nie mogą być tylko „maszynką do głosowania” - podkreśla.

Oskar Kuliński zwycięzcą w kategorii działalność społeczna i charytatywna

W tej kadencji samorządu szczególnie zaangażował się w palącą dla mieszkańców Sulejowa kwestię S12, był m.in. współorganizatorem spotkania, na którym pojawiło się kilkuset mieszkańców gminy, a po którym sprawa S12 odżyła na nowo. Interweniował ponadto m.in. w sprawie oznakowania niebezpiecznego skrzyżowania ulic Cmentarna/Górna i Częstochowska oraz odnowienia przystanków przy drodze wojewódzkiej nr 742 na terenie gminy Sulejów.

Podkreśla, że na co dzień przyjmuje też od mieszkańców zgłoszenia o tym, że gdzieś lampa uliczna się nie świeci, trawa nie jest skoszona, chodnik jest krzywy.

- Podejmuję wtedy działania, albo tłumaczę, gdzie sprawę trzeba zgłosić - mówi radny.

W działalności społecznej, charytatywnej z kolei uznaje tylko takie działania, które wynikają z potrzeby serca. - Uważam, że pomaganie innym ma tylko wtedy sens, kiedy robi się to po to, by faktycznie pomóc, a nie by pokazać, że coś się zrobiło - mówi.

W rodzinie handlowe i samorządowe tradycje
Sebastian Gaik nie jest pierwszym radnym w rodzinie - w poprzedniej kadencji jego brat pełnił mandat radnego w radzie miasta w Piotrkowie Trybunalskim.

Ma wyższe wykształcenie kupieckie i podyplomowe z rachunkowości. Pracował jako agent ubezpieczeniowy, ale ostatecznie zajął się handlem - w Sulejowie prowadzi sklep wielobranżowy. Handel to również tradycja rodzinna.
W wolnych chwilach lubi słuchać muzyki, grillować z rodziną i znajomymi. Jest - jak mówi - szczęśliwym mężem żony Magdaleny i ojcem dwojga dzieci. Syn ma 14 lat a córka 9 lat i w maju tego roku przystępuje do pierwszej komunii świętej.