Dni Piotrkowa w prokuraturze. Dlaczego?

Dni Piotrkowa w prokuraturze

Huczna impreza, tysiące widzów, wielkie gwiazdy - to jedna strona tegorocznych Imienin Piotrków. Drugą, czyli wątpliwościami przy wyborze firmy, która organizowała koncerty, zajmuje się piotrkowska prokuratura rejonowa.
Śledztwo prowadzone jest na razie w sprawie.

Zawiadomienie, jak informuje Dorota Mrówczyńska, prokurator rejonowy w Piotrkowie, złożyła osoba fizyczna, która brała udział w procedurze wyboru organizatora imprez plenerowych podczas Dni Piotrkowa.

Zawiadomienie, a w konsekwencji śledztwo, dotyczą ewentualnego przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez pracowników referatu kultury, sportu i promocji miasta UM w Piotrkowie, przy procedurze składania zapytań ofertowych przed organizacją Dni Piotrkowa.

- W ocenie zawiadamiającego doszło do nieprawidłowości, które mogły naruszyć interes tej osoby - mówi prokurator Mrówczyńska.

Te nieprawidłowości, jak nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, mają być związane z procedurami wyboru firmy, która piotrkowską imprezę organizowała już po raz czwarty oraz m. in. z tym, że miasto dwukrotnie wysyłało zapytania ofertowe.

Śledztwo toczy się od połowy czerwca, ale obejmuje okres od 17 lutego do 11 marca, kiedy to urzędnicy piotrkowskiego magistratu decydowali o wyborze organizatora koncertów.

Jarosław Bąkowicz, kierownik zespołu prasowego UM w Piotrkowie, potwierdza, że urzędnicy dwukrotnie rozpytywali firmy. Najpierw zapytanie ofertowe wysłane było drogą elektroniczną do 5 firm.

- Nie wybrano żadnej z nich, gdyż nadesłane oferty nie spełniały naszych oczekiwań. W związku z powyższym doprecyzowaliśmy nasze oczekiwania, m.in. dotyczące zespołów, które miałyby wystąpić podczas Imienin Piotrków i ponownie wysłano zapytanie tylko, że do 4 firm, bo jedna odpowiedziała, że ma już zajęty termin - informuje Jarosław Bąkowicz. - Na drugie zapytanie ofertowe odpowiedziały 3 firmy, z których tylko jedna spełniała nasze oczekiwania. Pozostałe dwie złożyły oferty z zastanawiająco niskimi cenami, więc na etapie ich weryfikacji okazało się, że firmy te oferują niekompletną usługę - nie uwzględniły honorariów dla wykonawców. W związku z powyższym wybrano ofertę agencji Pasja.

Miasto zapłaciło w tym roku 154.881 zł - oferta obejmowała m. in. zapewnienie sceny, nagłośnienia, oświetlenia, ochrony, toalet i wskazanych przez magistrat zespołów.

Ta sama agencja organizowała już Dni Piotrkowa w 2011 (160 tys. zł), w 2012 (140 tys. zł) oraz w 2014 (154 tys. zł). Dwa lata temu miejską imprezę za 105 tysięcy złotych organizowała agencja PAIM.