Elektroniczne Biuro Obsługi Lokatorów w Piotrkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej

„W pokoju może przebywać jeden interesant”, „Przerwa w godz. 10-10.30” - już wkrótce te ograniczenia nie będą dotyczyć lokatorów Piotrkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, którzy, aby sprawdzić np. wysokości miesięcznych opłat czynszowych czy aktualne saldo lokalu muszą teraz osobiście przychodzić do siedziby PSM w popularnym Kwadracie przy ul. Belzackiej. Od nowego roku - prawdopodobnie w pierwszym kwartale - spółdzielnia planuje uruchomić system, który pozwoli lokatorom na wgląd w ich opłaty w Internecie.

Prace nad przygotowaniem dostępu do osobistych kont trwają. Władze spółdzielni chciały, aby system ruszył jeszcze w tym roku, np. na święta, ale już wiadomo, że to się nie uda. - Musimy dopiąć sprawy formalne - zaznacza Marek Potrzebowski i przyznaje, że wprowadzenie Elektronicznego Biura Obsługi Lokatorów zaproponował informatyk PSM.

- System wdrażamy własnymi siłami. Pomysł pojawił się zanim zostałem prezesem spółdzielni - dodaje.

Nowy system ma ruszyć w pierwszym kwartale nowego roku. Każdy lokator, który będzie chciał w ten sposób podglądać stan i wysokość opłat swojego mieszkania, dostanie od spółdzielni login oraz jednorazowe hasło. Jak szacuje prezes Potrzebowski, program będzie przygotowany do obsługi kilku tysięcy lokatorów bloków PSM.

Spółdzielnia docelowo chce, aby objął on również podgląd stanu liczników zużycia wody. To jednak na początku będzie dotyczyć tylko tych lokatorów, w których mieszkaniach wymieniono w tym roku wodomierze. - Ci lokatorzy na bieżąco będą mogli sprawdzić swoje zużycie wody - przyznaje prezes Potrzebowski.

Trudno oszacować, jak dużo osób skorzysta z nowej oferty PSM, ale prezes zastrzega, że spółdzielnia od dawna stara się wykorzystywać Internet w obsłudze lokatorów. - Już od dawna jesteśmy w XXI wieku, wiele spraw załatwiamy z lokatorami właśnie drogą mailową - mówi. - W przypadku ważniejszych kwestii zdarza się, że tą drogą wysyłamy też skany dokumentów, decyzji, które wymagają pieczątki i osobistych podpisów.

Druga pod względem wielkości piotrkowska spółdzielnia, czyli Spółdzielnia Mieszkaniowa im. J. Słowackiego na razie nie przymierza się do wprowadzenia elektronicznego biura obsługi swoich lokatorów. - Jeżeli będzie taka potrzeba, pochylimy się nad takim pomysłem - zastrzega jednak Adam Laszczyk, wiceprezes spółdzielni.

Jak dodaje, około 10 procent spraw na linii administracja - lokatorzy jest w tym momencie załatwianych za pomocą korespondencji mailowej. Jednak zdecydowana większość mieszkańców woli przyjść osobiście do siedziby spółdzielni, nawet tracąc czas w kolejkach.

- Widzimy, że lokatorzy chętnie do nas przychodzą, to często starsi ludzie, wolą mieć takie potwierdzenie, że załatwili sprawę. To są też spotkania towarzyskie, okazja do rozmowy - tłumaczy wiceprezes i dodaje, że inaczej sytuacja wygląda w przypadku opłat - w kasie jest dokonywane ok.50-60 proc. wpłat czynszu, pozostałe to przelewy bankowe.